W akcje włączyło się miasto Piekary Śląskie, które zapewniło dzieciom nocleg, wyżywienie oraz inne atrakcje. Niestety na dwa dni przed przylotem dzieci sponsor w Senegalu, który był odpowiedzialny za zakup biletów, wycofał się. Dzieci zostały na lodzie.
- Nie przyleciały ze względu na brak biletów lotniczych. Na miejscu dzieci mają poznawać nasz kraj, uczestniczyc w różnego rodzaju imprezach, trenować z lokalnymi drużynami w piłkę nożną. Aktualnie zbierane są fundusze na zakup tych biletów, aby spełnić ich marzenia - przekonują chorzwscy strażnicy miejscy.
Również chorzowska straż miejska włączyła się w akcję przekazując na licytację dwie piłki z autografami piłkarzy Ruchu Chorzów i GKS-u Katowice, kalendarz, a także książkę z autografem Gerarda Cieślika. Na poczet akcji została założona również zbiórka pieniędzy. Można ją wesprzeć TUTAJ.
Źródło: Straż Miejska










Napisz komentarz
Komentarze