Wstrząs nastąpił około godziny 20:40. Jak przekazała Polska Grupa Górnicza, nikomu nic się nie stało. Był jednak na tyle silny, że odczuli go m.in. mieszkańcy Katowic, Chorzowa i Mysłowic.
To już kolejne tąpnięcie w ostatnim czasie, które dało o sobie znać w Chorzowie. Ostatnio miało to miejsce 11 stycznia, a źródłem wstrząsu także była kopalnia Staszic-Wujek. Wówczas alarm, oprócz chorzowian, podnosili w sieci mieszkańcy Katowic, Mikołowa, Sosnowca, Bytomia, Siemianowic Śląskich, Świętochłowic, Chorzowa, Mysłowic czy Będzina.










Napisz komentarz
Komentarze