W badaniu rezonansem magnetycznym nie stwierdzono uszkodzenia łąkotki, natomiast wykazane zostało częściowe uszkodzenie więzadeł krzyżowych.
– Po konsultacjach lekarze zdecydowali, że nie będzie potrzebny zabieg rekonstrukcji, a podjęte zostanie leczenie zachowawcze poprzez rehabilitację – mówi Filip Czapla, fizjoterapeuta Ruchu.
Jak długo potrwa przerwa w grze najlepszego strzelca „Niebieskich”.
– W tym przypadku wyjątkowo trudno o jakiekolwiek prognozy. Wszystko będzie zależeć od postępów osiąganych w rehabilitacji. „Idziu” rozpocznie indywidualną pracę już w najbliższych dniach i będziemy na bieżąco monitorować jej przebieg. W marcu na pewno nie zobaczymy go na boisku – wyjaśnia Czapla.
W meczu z Rozwojem kontuzji doznał także Piotr Wyroba, ale na szczęście jego uraz nie jest poważny.
– Doszło do silnego stłuczenia stawu skokowego, aparat więzadłowy nie uległ uszkodzeniu. Będziemy wprowadzać Piotrka w trening, zobaczymy, jak jego noga będzie reagować na obciążenia – mówi Filip Czapla.
Indywidualne zajęcia rozpocznie wkrótce Daniel Paszek, którego zabrakło w ostatniej grze sparingowej. Zgodnie z planem rehabilitacje po zerwanych więzadłach krzyżowych przechodzą Jakub Nowak i Patryk Sikora.
Źródło: Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze