Jeżeli pozwoli na to sytuacja epidemiologiczna dzieci będą mogły skorzystać z wodnego placu zabaw już niebawem. Otwarcie planowane jest na wiosnę.
- Jeszcze przed zimą wybudowano nieckę, całą instalację, nawierzchnię, pomieszczenia toalet, ogrodzenie i ścieżki łączące z już istniejącymi. Na zamontowanie czeka jeszcze 16 elementów-atrakcji, takich jak wulkan, rybka, dżdżownica, tunel, kwiatek, galaretka czy żabka - informuje Kamil Nowak, rzecznik prasowy chorzowskiego urzędu miasta.
Koszt inwestycji to około 2,5 mln zł. Główną atrakcją będzie strefa wodnej zabawy, w której znajdziemy kilkanaście urządzeń, między innymi tych, o których wspomniano wyżej. Jak przekonują pracownicy urzędu, montowanie ich zimą, na nieotwartym jeszcze placu, nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Atrakcje mogłyby ulec zniszczeniu przez pogodę lub wandali.
Dokładnej daty otwarcia obiektu jeszcze nie poznaliśmy.
- Czekamy na ciepło, słońce i śledzimy obostrzenia sanitarne - przekonuje Kamil Nowak.










Napisz komentarz
Komentarze