Adam Olma zmarł 27 marca w wieku 54 lat. Przez lata był członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego i przede wszystkim polonistą w Szkole Podstawowej nr 2 w Chorzowie, gdzie cieszył się powszechnym szacunkiem i sympatią wśród swoich uczniów. Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła całą szkolną społecznością.
O śmierci Adama Olmy w poruszającym wpisie poinformowała także jego córka, Karolina.
-- Wczoraj ok 15.00 świat dla mnie, mojej siostry Oli i mojej mamy Kasi się skończył. Mój Tata - Adam Olma zmarł na COVID w szpitalu tymczasowym w centrum kongresowym. Był naszą opoką, miłością, centrum naszego świata. A dla mnie i dla Oli najlepszym nauczycielem. Nauczył nas słuchać i milczeć, był naszą encyklopedią wiedzy o kinie, literaturze i sztuce. Był wszystkim. Był niezwykłym człowiekiem - pełnym dobra, empatii i troski dla wszystkich, którzy tego potrzebowali - napisała, cytowana przez Dziennik Zachodni.
Rodzina zmarłego prosi o pomoc wszystkich, którzy posiadają zdjęcia lub filmiki z jego udziałem. "Bardzo byśmy chciały usłyszeć jego głos... choć ten jeden raz", zaapelowali bliscy. Nagrania można wysyłać na adres: olmakarolina@onet.pl.
Napisz komentarz
Komentarze