Chorzowianie przystąpili do tego meczu po burzliwych wydarzeniach wewnątrz klubu. Przypomnijmy, że po ostatnim spotkaniu ligowym rezygnację złożył trener Mirosław Miozga, a jego miejsce ponownie zajął Rafał Krzyśka. Dodatkowo Clearex do rewanżowego meczu przystąpił bez pauzujących za kartki Leszczaka i Dewuckiego, a także kontuzjowanego Zastawnika. Podopieczni Krzyśki musieli odrobić także sporą stratę.
Pierwsza połowa zakończyła się pewnym prowadzeniem Piasta. Mimo swoich okazji Clearex nie potrafił trafić do bramki rywala. Problemów nie mieli za to gliwiczanie. Wynik spotkania w 6. minucie otworzył Rafał Franz, a chwilę później po udanym kontrataku ze swojego trafienia cieszył się Michał Rabiej.
Początek drugiej części gry należał do gospodarzy. Najpierw bramkę kontaktową zdobył Brocki, a dwie minuty po nim wyrównał Wędzony. Po dłuższym okresie gry ponownie górą byli gracze Piasta. W 34. minucie Ixemad wpisał się na listę strzelców, błyskawicznie odpowiedział Seget na 3:3. Niestety w odstępie zaledwie minuty dwukrotnie trafił Dasaiev, a tuż przed końcową syreną kropkę nad „i” postawił Rabiej.
Clearex Chorzów – Piast Gliwice 3:6 (0:2)
0:1 – Rafał Franz 6’
0:2 – Michał Rabiej 9’
1:2 – Sebastian Brocki 22’
2:2 – Adam Wędzony 24’
2:3 – Ixemad 34’
3:3 – Mariusz Seget 34’
3:4 – Dasaiev 35’
3:5 – Dasaiev 36’
3:6 – Michał Rabiej 38’
Clearex: Miłosz Burza –Szymon Łuszczek, Krzysztof Salisz, Robert Rotuski, Sebastian Brocki – Maciej Mizgajski, Dominik Jankowski, Adam Wędzony, Mariusz Seget oraz Daniel Krawczyk, trener: Rafał Krzyśka











Napisz komentarz
Komentarze