Po sześciu tygodniach przerwy "Niebieskie" rozegrały spotkanie w Superlidze. Niestety nie były w stanie sprawić niespodzianki i urwać punktów walczącemu o srebro KPR Gminy Kobierzyce. Nasz zespół przegrał w hali MORiS 29:40.
- Zarówno ja, jak i cały zespół nie tak wyobrażałyśmy sobie to spotkanie. Natomiast niezrealizowane założenia w obronie, w ataku, brak powrotu, nieskuteczność i dobra postawa Kobierzyc - to spowodowało, że przegrałyśmy ten mecz sromotnie - stwierdziła Katarzyna Wilczek, która zdobyła w tym spotkaniu 5 bramek.
Źródło: KPR Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze