W ostatnim czasie dwoje nastolatków w wieku około 13, 14 lat, zemdlało przed budynkiem szpitala, a jeden stracił przytomność podczas oczekiwania na rejestrację w budynku. Wszyscy przyszli do ZSM w związku ze szczepieniem na COVID-19. Nagłe osunięcie się na kostkę brukową i posadzkę mogło spowodować u nich poważny uraz ciała.
- Podczas tych zdarzeń nikt ze stojących w kolejce osób, a było ich ponad 100, nie był zainteresowany udzieleniem pomocy. Osoby te z zaciekawieniem, a niektóre z uśmiechem na twarzy, patrzyły na reakcję strażników - poinformował nas Kamil Nowak, rzecznik chorzowskiego szpitala.
Dzięki reakcji funkcjonariuszy dzieciom szybko udzielono niezbędnej pomocy lekarskiej.
- Bulwersujący jest fakt, że podczas oczekiwania na szczepienie część osób stojących w kolejce było niezadowolonych z zaistniałych sytuacji - poinformowali strażnicy miejscy. - Około 100 ludzi obserwowało rozwój sytuacji, działania strażników, nagrywało telefonami „sensacyjne” wydarzenia. Nie brakowało również pretensji pod adresem personelu medycznego, jak i samych strażników, związanych z wydłużeniem czasu oczekiwania na szczepienie - dodawali.
Zdaniem świadków, osoby o których mowa, potraktowały całe zajście jak sensację. Uwiecznione na nagraniach zostały reakcje i wypowiedzi strażników oraz personelu medycznego.
Fot. ZSM










Napisz komentarz
Komentarze