Chorzowianie w ubiegły piątek na własnym stadionie zremisowali z Pogonią Siedlce 1:1 (1:0), po trafieniach Szkatuły i Preussa. W szeregach Niebieskich czuć niedosyt z powodu rezultatu, tym bardziej, że Ruch prezentował się w całym meczu lepiej od zespołu przyjezdnych. W niedzielę zespół 14-krotnego Mistrza Polski będzie chciał sięgnąć po komplet punktów podczas wyjazdowego spotkania z Motorem Lublin.
Najbliższy rywal udanie rozpoczął obecny sezon. Motorowcy wygrali w Pruszkowie ze Zniczem aż 1:4. Hat-Trickiem w tym spotkaniu popisał się Michał Fidziukewicz. Chorzowianie ostrzą sobie zatem zęby na tę rywalizację, biorąc pod uwagę klasę przeciwnika, a także fakt, że spotkanie będzie transmitowane w telewizji. Trener Skrobacz zachowuje zimną krew i jednocześnie zapowiada walkę o komplet punktów.
- Spotkanie w Lublinie jest jednym z wielu, które jeszcze będą rozegrane w tym sezonie. Obojętnie jak to odbierzemy, czy zdobyliśmy punkt, lub straciliśmy dwa, to w Lublinie znowu musimy zagrać z taką determinacją, bez bojaźni. Bać się na pewno nie możemy i trzeba walczyć o pełną pulę. Jestem przekonany, że jeżeli mówimy dziś o stracie punktów, to w Lublinie jesteśmy w stanie ją odrobić – mówił na konferencji po meczu z Pogonią Siedlce, trener Ruchu Chorzów, Jarosław Skrobacz.
Przygotowania do rywalizacji z Motorem rozpoczną się od jutra. Trener Skrobacz zaplanował na wtorek dwie jednostki treningowe, natomiast w pozostałe dni Niebiescy odbędą po jednej sesji przedpołudniowej. Po sobotnich zajęciach drużyna wyruszy do Lublina i spędzi noc w hotelu.
Mecz z Motorem w ramach 2. kolejki eWinner 2. ligi rozpocznie się o 20:00 w niedzielę 8 sierpnia.










Napisz komentarz
Komentarze