Ruch rozpoczął sezon od remisu na własnym stadionie z Pogonią Siedlce 1:1 (1:0). Wynik sprawił drużynie niedosyt, biorąc pod uwagę przewagę Niebieskich w tym spotkaniu. Przed meczem z Motorem szkoleniowiec Ruchu miał czas na analizę tej rywalizacji.
- Potwierdziły się opinie, że brakowało nam chłodnej głowy przy wykańczaniu akcji. Były sytuacje, w których powinniśmy się rozsądniej zachować. Kluczem do braku zwycięstwa był brak drugiej bramki, a nie to, że sami straciliśmy gola na 1:1 – mówił Jarosław Skrobacz podczas dzisiejszego briefingu prasowego.
Mecz z Motorem będzie dużym sprawdzianem dla Ruchu. Drużyna z Lublina ma po swojej stronie atut własnego boiska, a dodatkowo podopieczni Marka Saganowskiego będą chcieli pójść za ciosem, po udanej inauguracji rozgrywek. Zespół z Lubelszczyzny wygrał bowiem na wyjeździe ze Zniczem Pruszków aż 1:4, a hat-trickiem w tym spotkaniu popisał się Michał Fidziukiewicz.
- Motor z pewnością będzie chciał nas zaatakować, doskoczyć do nas wysokim pressingiem, żeby odbierać piłkę na naszej połowie. Mają wysokich zawodników, którzy będą dla nas zagrożeniem przy stałych fragmentach gry. Na pewno rywal będzie chciał nam utrudnić kreowanie gry. Wiemy, że Michał Fidziukiewicz jest zawodnikiem groźnym w polu karnym. "Plastra" nie dostanie, ale uczulimy naszych piłkarzy na różne zachowania przeciwników. – ocenia trener Ruchu.
Sytuacja kadrowa 14-krotnego Mistrza Polski podobna jest do tej z meczu z Pogonią. W dalszym ciągu z problemami zmaga się Łukasz Janoszka. „Ecik” dopiero rozpoczyna treningi z pełnym obciążeniem. Michał Mokrzycki, tak jak w ubiegły piątek może nie być gotowy na rozegranie pełnych 90 minut. W dalszym ciągu niedysponowany jest Krystian Mucha.
Mecz w Lublinie budzi ogromne zainteresowanie kibiców, zarówno jednej jak i drugiej drużyny. Na stadionie może zasiąść nawet komplet publiczności. Pewnym jest, że zobaczymy 800 fanów Ruchu, którzy wykupili całą pulę biletów. Dodatkowo mecz będzie transmitowany na stronie internetowej TVP Sport.
- To jest kapitalna rzecz, uwielbiam takie mecze! Dla zespołu to również jest piłkarskie święto. Z powodu pandemii przez pewien czas trudno było spotkać kibiców na stadionach. Teraz wrócili. Jeśli tak potężna rzesza kibiców z Chorzowa wybiera się na mecz, to nic tylko przyklasnąć. Fani Ruchu to ewenement na polską skalę! – mówił z entuzjazmem Jarosław Skrobacz.
Spotkanie Motor Lublin – Ruch Chorzów rozpocznie się o godz. 20:00.










Napisz komentarz
Komentarze