Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Skrobacz: Szanujemy ten punkt, choć na pewno wśród kibiców, zawodników i trenerów jest niedosyt

Ruch Chorzów w sobotę zremisował na własnym stadionie z Garbarnią Kraków 0:0. Niebiescy nie zdobyli kompletu punków, ale jednocześnie pozostają niepokonani od początku sezonu. Swoimi przemyśleniami po meczu podzielili się trenerzy obu drużyn, a także zawodnicy 14-krotnego Mistrza Polski.
Skrobacz: Szanujemy ten punkt, choć na pewno wśród kibiców, zawodników i trenerów jest niedosyt

Sobotnie spotkanie toczyło się przez większość czasu pod dyktando Ruchu. Niebiescy nie potrafili jednak przełożyć przewagi na gole. Dodatkowo goście byli w końcówce meczu bliscy wywiezienia z Cichej trzech punktów. W 84. minucie Bielecki sprokurował rzut karny dla Garbarni, ale golkiper szybko się zrehabilitował broniąc jedenastkę. Boiskową rywalizację podsumowali trenerzy oraz zawodnicy.

Jarosław Skrobacz – trener Ruchu Chorzów

Mecz toczył się tak, jak przewidywaliśmy. Znaliśmy mocne strony Garbarni – to zespół, który potrafi się utrzymywać przy piłce i dobrze nią operować. Chcieliśmy podejść wyżej, odbierać piłkę na połowie przeciwnika. Myślę, że ten cel realizowaliśmy. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu taka spokojniejsza. W drugiej upływający czas nie wpływał dobrze na płynność, której dzisiaj zabrakło. Były momenty rwane, szarpane, momentami nie potrafiliśmy tej gry uspokoić. Niemniej stworzyliśmy sporo sytuacji. Z drugiej strony powiedziałem chłopakom w szatni, że trzeba podnieść głowy do góry, bo to nie jest mecz, po którym powinniśmy się czegoś wstydzić biorąc pod uwagę, że w końcówce przeciwnik utrzymał rzut karny przy naszym fatalnym zachowaniu w rozegraniu. Szanujemy ten punkt, choć na pewno wśród kibiców, zawodników i trenerów jest niedosyt. Zawsze mówimy, że nie można sobie niczego przed meczem dodawać, trzeba to wywalczyć na boisku. Dzisiaj nie udało nam się strzelić bramki, dlatego skończyło się remisem. Chcę podziękować zawodnikom za ogromne zaangażowanie, walkę do ostatnich sekund. Dążyliśmy do tego zwycięstwa, nie udało się. Dziękuję kibicom za rewelacyjną postawę. Myślę, że każdy nam zazdrości, że możemy grać w takich warunkach. 

Maciej Musiał – trener Garbarni Kraków

Zadowolony mogę być tylko z wyniku, przed meczem wziąłbym go w ciemno. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjeżdżamy do najlepiej grającego zespołu w tej lidze, co pokazały ostatnie spotkania. Wiedziałem, że będzie nam bardzo ciężko, ale spodziewałem się zdecydowanie lepszej gry i większego oporu z naszej strony, zwłaszcza w pierwszej połowie, która w mojej ocenie była bardzo, bardzo słaba w wykonaniu Garbarni. Nie mam nic pozytywnego do powiedzenia na temat pierwszej połowy meczu. W drugiej było lepiej, ale też dalekie od tego, czego oczekuję od drużyny. Przede wszystkim zostaliśmy zdominowani w środkowej strefie, mieliśmy bardzo duże problemy z piłką, nie potrafiliśmy budować ataków wielopodaniowych. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie nam ciężko przy agresywnym pressingu przeciwnika. Stać ten zespół na zdecydowanie lepszą grę. Remis jest jedyną rzeczą, która nas satysfakcjonuje.

Łukasz Janoszka – Ruch Chorzów

Bramkarz Garbarni spisał się dzisiaj bardzo dobrze, wybronił dużo sytuacji. Nie możemy jednak zapomnieć, że wiele z nich było klarownych. Zbyt często nie trafialiśmy w bramkę, dlatego pretensje powinniśmy mieć głównie do siebie. Patrząc na przebieg spotkania, byliśmy drużynie zdecydowanie lepszą i dlatego czujemy ogromny niedosyt.

Jakub Bielecki – Ruch Chorzów

Uważam, że nie kopnąłem przeciwnika na tyle, by odgwizdać za to rzut karny. Ale skoro sędzia podjął taką decyzję, to miał do tego prawo. Niby naprawiłem błąd, ale według mnie tej jedenastki w ogóle nie powinno być. Szkoda wyniku, bo brakowało nam tego jednego gola. Było tak wiele sytuacji, że coś powinno było z tego wpaść


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Wolki nie da się już uratować. Przede wszystkim chorzowianie nie chodzą na Wolkę. Wolą iść do lidla za tory. Wolka już umarła. Trzeba się zastanowić nad tym, co innego na Wolce zrobić. Mieszkaniówkę z preferencyjnymi mieszkaniami? Bo handlu to tu już nie będzie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 22:10Źródło komentarza: "Plan ożywienia ulicy Wolności będzie naszą wspólną koncepcją"Autor komentarza: W.Treść komentarza: Symbole parku są demontowane przez spółkę Time&Quality Co.- czyli przez czas i jakość tych symboli zagwarantowaną technikami budowlanymi lat 70-tych.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 11:41Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: REFERENDUMTreść komentarza: Transport? Edukacja? Nieee…. W Chorzowie potrzebny jest drugi stadion! *najlepiej taki za pół miliarda 🙃 A co? Stać nas!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna Omega
Reklama
Reklama
Reklama