Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Skrobacz: Mam nadzieję, że ten mecz pozytywnie zweryfikuje nas, jako zespół. Już jutro spotkanie Ruchu z Chojniczanką

Piłkarze Ruchu Chorzów wybiegną jutro na boisko, aby zagrać z Chojniczanką Chojnice, w ramach 7. kolejki eWinner 2. ligi. Dla Niebieskich będzie to arcyważne starcie, bowiem oba zespoły sąsiadują w tabeli i mają taką samą liczbę punktów.
Skrobacz: Mam nadzieję, że ten mecz pozytywnie zweryfikuje nas, jako zespół. Już jutro spotkanie Ruchu z Chojniczanką

Przed piłkarzami Ruchu Chorzów niezwykle ważny sprawdzian. Już jutro zmierzą się oni na Cichej z Chojniczanką Chojnice. Niebiescy będą chcieli zgarnąć w tym meczu pełną pulę punktów. Drużyna po dwóch zremisowanych meczach z rzędu chce wreszcie przełożyć panowanie na boisku na zdobyte bramki.

 - W ostatni meczu stworzyliśmy sporo sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać i zakończyć tego meczu zwycięstwem. Tak czasem bywa. Brakowało nam zimnej krwi, a może też nieco doświadczenia. Z pewnych sytuacji nie potrafiliśmy wyjść obronną ręką. Jesteśmy już po analizie tego meczu, wiemy, dlaczego dał nam on tylko remis.

Oba zespoły zdobyły do tej pory po 12 punktów. Chluba Grodu Tura w przeciwieństwie do Niebieskich zaznała w tym sezonie smaku porażki. Chojniczanka z sześciu dotychczasowych spotkań wygrała cztery, a dwukrotnie przegrała: w 3. kolejce ze Stalą Rzeszów 2:0, natomiast w ostatniej na własnym stadionie ze Zniczem Pruszków 1:2.

 - Chojniczanka ma podobne ustawienie do naszego, choć inne są zachowania poszególnych zawodników i formacji. Zarówno my, jak i rywale, będziemy dobrze przygotowani. Znam trenera Tomasza Kafarskiego jeszcze z jego pracy w innych klubach, wiem, że podobnym systemem grał już w Sandecji Nowy Sącz, więc staramy się te informacje przekazać piłkarzom. Ale taktyka taktyką, a później znaczenie ma dyspozycja dnia, realizacja założeń, a czasem nawet ten przysłowiowy łut szczęścia – mówił na konferencji przed meczem z Chojniczanką Jarosław Skrobacz.

Jutrzejsi goście wyprzedzają mimo to Niebieskich w tabeli ze względu na lepszy bilans bramkowy. Piłkarze z Chojnic trafili 16 razy do siatki rywala, tracąc 6 bramek natomiast chorzowianie mają na swoim koncie 9 goli, a tylko trzy razy futbolówka wpadła do ich bramki. Mecz będzie zatem starciem drugiej najskuteczniejszej ligowej ofensywy z najlepszą defensywą (oprócz Ruchu trzy bramki straciła także Stal Rzeszów).

- Przyjedzie do nas czołowy zespół w tej lidze. Tak mocne drużyny może znaleźliby jeszcze ze dwie-trzy. Ale tak wygląda to tylko na papierze, a boisko i tak wszystko weryfikuje. Mam nadzieję, że ten mecz pozytywnie zweryfikuje nas, jako zespół – oznajmia trener Niebieskich.

Drużyna 14-krotnego Mistrza Polski mimo tych statystyk także gra ofensywnie. W każdym z dotychczasowych spotkań podopieczni Jarosława Skrobacza wypracowali sobie dużą dominację na boisku, problemem jest jednak wykończenie. Główną bolączką szkoleniowca jest fakt, że żaden z dwóch nominalnych napastników – Daniel Szczepan oraz Michał Biskup nie trafili do siatki w obecnym sezonie.

- Mamy problem z wykorzystywaniem sytuacji bramkowych, ale wierzę w to, że jak ofensywni zawodnicy się odblokują, to gole zaczną padać. Musimy sobie z tym poradzić – ocenia szkoleniowiec Ruchu.

Pierwszy gwizdek w meczu Ruch – Chojniczanka zaplanowany jest na godzinę 20:00. Spotkanie będzie transmitowane na antenie TVP Sport. Arbitrem tej rywalizacji będzie Konrad Gąsiorowski.

 - To będzie zupełnie inne spotkanie. Zostanie rozegrane wieczorem, w telewizyjnej oprawie i z olbrzymią liczbą kibiców. Być może rekordową, jeśli chodzi o ten sezon. Bardzo się z tego cieszymy, bo nie ma nic przyjemniejszego od gry w takich warunkach – mówi Skrobacz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Wolki nie da się już uratować. Przede wszystkim chorzowianie nie chodzą na Wolkę. Wolą iść do lidla za tory. Wolka już umarła. Trzeba się zastanowić nad tym, co innego na Wolce zrobić. Mieszkaniówkę z preferencyjnymi mieszkaniami? Bo handlu to tu już nie będzie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 22:10Źródło komentarza: "Plan ożywienia ulicy Wolności będzie naszą wspólną koncepcją"Autor komentarza: W.Treść komentarza: Symbole parku są demontowane przez spółkę Time&Quality Co.- czyli przez czas i jakość tych symboli zagwarantowaną technikami budowlanymi lat 70-tych.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 11:41Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: REFERENDUMTreść komentarza: Transport? Edukacja? Nieee…. W Chorzowie potrzebny jest drugi stadion! *najlepiej taki za pół miliarda 🙃 A co? Stać nas!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna Omega
Reklama
Reklama
Reklama