Dwa spotkania z udziałem chorzowskich szczypiornistek zaplanowano na weekend 22-23 stycznia w rozgrywkach MOL Ligi. Sobotnie, wyjazdowe spotkanie z Zorą Ołomuniec zostanie przełożone na inny termin, "Niebieskie" czeka zatem wyłącznie starcie z czwartą w tabeli Hazeną Kynzvart. Czy po dobrym występie z liderem rozgrywek Ruch pokusi się o zwycięstwo?
Czytaj także: Lider MOL Ligi za mocny na "Niebieskie". Jarosław Knopik: "Zaczęliśmy popełniać proste błędy w ataku"

W tabeli czeski zespół prezentuje się zdecydowanie lepiej od Ruchu, również w listopadowym starciu górą była Hazena wygrywając z KPR 36:29. Tym razem jednak Kynzvart tuż przed przyjazdem do Chorzowa zmierzy się w sobotę o 17:00 także na wyjeździe z Handball PSG Zlin. Jeśli podopieczne Jarosława Knopika dobrze zaprezentują się na własnej hali, mają szanse urwać punkty z teoretycznie silniejszym przeciwnikiem. Czy zmęczenie czeskich szczypiornistek wpłynie na wynik spotkania? O tym przekonamy się już w najbliższą niedzielę.
Jednym z pozytywnych aspektów w Ruchu jest powrót do drużyny Karoliny Jasinowskiej, która ostatnio zmagała się z kontuzją dłoni. Po urazie już ani śladu, co widzieliśmy w meczu z Banikiem Most. Doświadczona zawodniczka "Niebieskich" optymistycznie podchodzi do kolejnej potyczki i wierzy w zwycięstwo swojej drużyny.
-Zwycięstwa zawsze budują. Musimy mieć swoją grę, złapać taki rytm, żeby czuć się swobodnie. Żebyśmy to my bawiły się piłką ręczną, tak jak w sobotę bawił się Most - przyznaje w wypowiedzi dla klubowych mediów Jasinowska.
Spotkanie KPR Ruch Chorzów - Hazena Kynzvart (zaległa, 10 kolejka MOL Ligi) odbędzie się w niedzielę, 23 stycznia o godzinie 11:00 w chorzowskiej hali MORiS przy ulicy Dąbrowskiego 113.










Napisz komentarz
Komentarze