Edukacja i informacja to podstawowe zadanie kampanii "Parkuj właściwie - zachowaj 1 metr od torowiska" organizowanej przez Tramwaje Śląskie. Mimo upływu lat, akcja wciąż jest potrzebna. Blokowanie ruchu tramwajowego przez niewłaściwie zaparkowane samochody jest niestety coraz częstsze, a cierpią na tym przede wszystkim pasażerowie.
Co jakiś czas odbywają się wspólne patrole kontrolerów ruchu tramwajowego wraz z chorzowską Policją oraz Strażą Miejską. Zadaniem patrolujących jest rozmowa z kierowcami, podczas której wyjaśniają specyfikę ruchu tramwajowego i uczulają na to, by podczas parkowania sprawdzać czy zachowano przynajmniej metr odległości od torowiska. W Chorzowie ostatnie takie działanie miało miejsce dwa miesiące temu. Podczas grudniowej akcji kierowcy otrzymali gadżety, ale nie obyło się też bez mandatów i blokady założonej na koło źle zaparkowanego auta.
Od wznowienia ruchu tramwajowego między Świętochłowicami a centrum Chorzowa, Tramwaje Śląskie zmagają się z coraz częstszym problemem nieprawidłowo zaparkowanych samochodów, blokujących ruch tramwajowy. Miejscami, gdzie najczęściej dochodzi do zatrzymania ruchu są ulice: Wolności, Chrobrego i Faski. Jednak pasażerowie, którzy nie docierają na czas do celu swojej podróży lub oczekują na tramwaj tkwiący przy bezmyślnie zaparkowanym samochodzie, to zjawiska znane również w innych miastach.
O tym, jak poważny jest problem świadczyć mogą ubiegłoroczne statystyki zbiorcze dla całej sieci tramwajowej w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Od początku stycznia do 15 grudnia odnotowano aż 167 zatrzymań, w wyniku których tramwaje utknęły w sumie na 87 godzin!
– Kierowcy tłumaczą się na różne sposoby – że stanęli tylko na chwilę; że nie zauważyli; że byli przekonani, że tramwaj się zmieści; że nie pomyśleli… Po zatrzymaniu tramwajów najpierw staramy się odnaleźć kierowcę w pobliskich sklepach czy punktach usługowych. Jeśli się nie udaje, trzeba wezwać lawetę, a kierowca – poza mandatem – musi też zapłacić za odholowanie pojazdu i parking strzeżony – mówi aspirant Lucjan Pokorski z KM Policji w Chorzowie.
W 2021 roku straty spółki Tramwaje Śląskie, spowodowane niezrealizowaną pracą przewozową, wynikającą z zablokowanego przejazdu wyniosły ponad 68 tysięcy zł. Jednak nie bez znaczenia są także straty wizerunkowe.
Pasażerowie stojący na przystankach, na które tramwaj nie przyjeżdża, nie wiedzą dlaczego tak jest. Mówiąc kolokwialnie „wieszają psy” na nas, choć winny jest nieodpowiedzialny kierowca – zaznacza prezes spółki Tramwaje Śląskie S.A. Bolesław Knapik.
Aby zwiększyć zasięg akcji i dotrzeć do jak największej liczby kierowców, w działania włączył się również chorzowski Miejski Zarząd Ulic i Mostów. Na tablicach informacyjnych systemu ITS wyświetlane jest hasło, które powinien zapamiętać i stosować każdy kierowca: „Parkuj właściwie – zachowaj 1 metr od torowiska”.
Mamy nadzieję, że akcja przyniesie zamierzony efekt, a kierowcy zanim zaparkują swój samochód, pomyślą też o innych uczestnikach ruchu drogowego.
Fot. Tramwaje Śląskie










Napisz komentarz
Komentarze