Kuchenne Rewolucje to popularne reality show emitowane w telewizji TVN już od 12 lat. Do programu zgłaszają się restauratorzy mający problem z utrzymaniem lokalu, a z odsieczą przychodzi do nich Magda Gessler, która stara się postawić go na nogi.
Pod koniec lipca znana restauratorka wraz z ekipą programu zawitała do Chorzowa, a konkretnie do Bistra ĄĘ, mieszczącego się w pawilonach przy ul. Żołnierza Września 20. Właścicielką tego lokalu jest pani Kasia, która po tym jak straciła pracę w księgowości, postanowiła zająć się gastronomią i otworzyć coś swojego. Najpierw zrobiła to w budynku Teatru Rozbark w Bytomiu, jednak przez pandemię musiała zrezygnować z tego miejsca i przeniosła się właśnie do Chorzowa, gdzie już od 2 lat prowadzi bistro z mężem oraz dziećmi.
Niestety chorzowskie ĄĘ nie przynosiło żadnych zysków i prowadzące je małżeństwo musiało dokładać do jego utrzymania. Pani Kasia zdecydowała się więc na radykalny krok i wystawiła lokal na sprzedaż na jednym z internetowych portali. Ogłoszenie trafiło na odpowiednią osobę, bo znalazł je... pracownik TVN, który bez chwili zawahania zadzwonił do właścicielki i zapytał czy nie chciałaby wziąć udziału w Kuchennych Rewolucjach.
Dla Pani Kasi przyjazd Magdy Gessler był ostatnią deską ratunku. W trakcie wizyty restauratorki okazało się, że problem tkwił nie w jedzeniu, bo to było bez zarzutów, a w wystroju i nazwie, które odstraszały potencjalnych gości.
Lokal przeszedł metamorfozę i z ĄĘ zamienił się w Brylancik. Jak można wnioskować po postach zamieszczanych na facebookowym profilu odmienionego bistro, pomoc Magdy Gessler przyniosła oczekiwany efekt.
Jeśli jesteście ciekawi jak przebiegała zmiana, koniecznie zobaczcie najnowszy odcinek Kuchennych Rewolucji. Emisja już w najbliższy czwartek 27 października o godz. 21:35.
Fot. FB/ Bistro Brylancik
Napisz komentarz
Komentarze