Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 20:10
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

"Niebiescy" z Poznania wyjeżdżają bez punktów

Piłkarze Ruchu Chorzów przegrali z Lechem Poznań 0:2 (0:1) w wyjazdowym meczu 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy. "Niebiescy" pozostają na przedostatnim 17. miejscu w tabeli z dorobkiem 8 punktów.
"Niebiescy" z Poznania wyjeżdżają bez punktów

Podopieczni Jarosława Skrobacza po remisowym spotkaniu w Kotle Czarownic z liderem PKO BP Ekstraklasy do meczu z Lechem Poznań przystąpili więc w dobrym nastroju i z doświadczeniem w grze przy licznej publiczności (ponad 24 000 kibiców zjawiło się na stadionie przy ulicy Bułgarskiej). W wyjściowej jedenastce doszło do jednej zmiany i tak w środku pola Szymona Szymańskiego zastąpił Juliusz Letniowski, mający w swoim CV występy w barwach klubu z Poznania. Za Lechem stała przewaga własnego boiska na którym nie przegrali od kwietnia br. 

Od początku spotkania na boisku dominowali gospodarze, którzy już w 9. minucie spotkania mogli objąć prowadzenie. Nika Kwekweskiri przymierzył z rzutu wolnego, a futbolówka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole. Chwilę później świetnymi interwencjami popisał się Krzysztof Kamiński, który najpierw obronił strzał Kristoffera Velde, a następnie dobitkę Adriana Ba Louy. Poprawka Mikaela Ishaka był już niecelna. 

"Niebiescy" próbowali wyprowadzać groźne kontrataki, jednak nie było to łatwe. Swoje sytuacje mieli Tomasz Wójtowicz, który uderzył niecelnie, Kacper Michalski, który po dośrodkowaniu Miłosza Kozaka źle przyjął piłkę będąc kilka metrów przed bramką, a strzał Daniela Szczepana został zablokowany. W 36. minucie Lech Poznań wyszedł na prowadzenie. Jesper Kalstroem dośrodkował mocno z rzutu wolnego, a Ishak, zdołał urwać się "Niebieskim" obrońcą i w efektowny sposób trafił głową pod poprzeczkę. Na przerwę Ruch schodził zatem z jednobramkową stratą.

W drugiej połowie gospodarze szybko podwyższyli prowadzenie. W 53. minucie Ishak wyłożył piłkę do Velde, a ten dopełnił tylko formalności, kierując piłkę do „pustaka”. Norweg niemal od razu mógł ustrzelić dublet, ale efektownie po jego próbie interweniował Kamiński. Podopieczni Jarosława Skrobacza ponownie odpowiadali niecelbymi strzałami Wójtowicza oraz Szczepana. Na boisku pojawił się m.in Łukasz Moneta, który wrócił do pierwszego składu i zagrał w pierwszym meczu od blisko 5 lat na szczeblu ekstraklasy. W końcówce spotkania swoją okazję miał ponownie Szczepan jednak znakomicie interweniował Bartosz Mrozek. W ostatniej akcji meczu Ishak mógł podwyższyć wynik spotkania, jednak trafił w słupek. 

Po 14 kolejkach pozostaje na przedostatnim miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Kolejny mecz – w poniedziałek 13 listopada o godz. 19:00 na Stadionie Śląskim z Radomiakiem. Sprzedaż biletów trwa. 

Lech Poznań - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)

Bramki: Ishak 36', Velde 53'

Żółte kartki: Michalski, Kozak

Składy:

Lech: Mrozek - Pereira, Blazić, Milić, Andersson - Ba Loua (80' Gholizadeh), Karlstrom, Kwekweskiri (80' Szymczak), Velde (65' Wilak) - Marchwiński, Ishak.

Rezerwowi: Bednarek, Douglas, Sousa, Czerwiński, Pingot.
Trener: John van den Brom

Ruch: Kamiński - Kasolik, Sadlok, Bartolewski - Michalski (63' Moneta), Podstawski (73' Sikora), Swędrowski (83' Foszmańczyk), Wójtowicz - Kozak (83' Barański), Letniowski (63' Feliks) - Szczepan.

Rezerwowi: Bielecki, Szur, Steczyk, Szymański.
Trener: Jarosław Skrobacz


Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Widzów: 24086


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: W.Treść komentarza: Symbole parku są demontowane przez spółkę Time&Quality Co.- czyli przez czas i jakość tych symboli zagwarantowaną technikami budowlanymi lat 70-tych.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 11:41Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: REFERENDUMTreść komentarza: Transport? Edukacja? Nieee…. W Chorzowie potrzebny jest drugi stadion! *najlepiej taki za pół miliarda 🙃 A co? Stać nas!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: W.Treść komentarza: Możecie sobie mówic o Kotali co chcecie, ale nie tknął stadionu dopóki nie było pieniędzy na nowy. Nie było, to nie ruszał. A cukierek? Kasy na stadion nie ma, kasy nie będzie, stadionu teraz też już nie ma, pozwolenia na budowę nie ma a jak będzie to nie wiadomo jaki. Mieliśmy stadion wyłoniony w konkursie arch. na 12.000 z możliwością rozbudowy na mecz do 16.000 i w zupełności wystarczylo. Teraz będziemy się zadłużać na kolosa 22.000 za nie wiadomo w sumie ile, bo przecież 400.000.000 to czysta teoria, a w sumie nawet nie wiadomo jaki ten projekt będzie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna Omega
Reklama
Reklama
Reklama