Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 8 czerwca 2025 01:21
Reklama

Pszczółki lepsze od Niebieskich. Nie pomógł świetny występ chorzowskiej bramkarki [ZDJĘCIA]

Po znakomitym występie w Elblągu, ekipa Ruchu Chorzów musiała uznać wyższość MKS-u Gniezno (25:30). Przed chorzowiankami dwa bardzo ważne spotkania. - Kluczem będzie to, żeby wyciągnąć wnioski z tego meczu i skuteczność była na dobrym poziomie - komentuje Kaja Gryczewska.
Pszczółki lepsze od Niebieskich. Nie pomógł świetny występ chorzowskiej bramkarki [ZDJĘCIA]

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

Na nudę nie mogą w ostatnich dniach narzekać szczypiornistki MKS-u Gniezno. W tamtym tygodniu rozegrały dwa spotkania w ramach ORLEN Superligi Kobiet, w czwartek czekało je wyjazdowe starcie z KPR-em Ruch Chorzów, a już dwa dni później zmierzą się w pucharowej potyczce z Iuventą Michalovce. Niebieskie wreszcie przełamały złą passę i pokonały w Elblągu miejscowy Start. Jak potwierdził przed meczem szkoleniowiec Ivo Vavra, jego ekipa ponownie chciała pokusić się o niespodziankę.

Po początkowej wymianie cios za cios, gospodynie wyszły na prowadzenie 9:7 w 15. minucie starcia. Dwie minuty później przewaga została roztrwoniona i rozpoczął się słabszy okres gry Niebieskich. Dość powiedzieć, że przez kolejny kwadrans zdobyły one tylko 3 gole. Pszczółki powiększały przewagę nawet, gdy na ławkę kar udała się Monika Lęgowska. W ekipie gości prym wiodły Malwina Hartman i Katarzyna Cygan. Dobrą dyspozycję pokazała między słupkami Kaja Gryczewska. Do przerwy 4 bramkami prowadziły gnieźnianki.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęły podopieczne Roberta Popka. Dzięki Gryczewskiej wymiar kary był najmniejszy z możliwych. Drużyna przyjezdnych była jednak bezwzględna i skrupulatnie powiększała przewagę. W pewnym momencie było to już 10 goli różnicy. Ekipa Ivo Vavry nie zdołała już tego dnia nawiązać walki z lepiej dysponowanymi rywalkami, choć pod koniec udało im się nieco podgonić niekorzystny rezultat.

- Jestem bardzo zawiedziony, jestem bardzo zły. Brakuje mentalności, brakuje chęci, determinacji, wszystkiego. Jesteśmy w stanie jeden mecz zagrać fantastycznie, a teraz tu zagraliśmy mecz po prostu słaby - nie krył po zakończeniu spotkania Ivo Vavra. - Przed nami dwa bardzo ważne mecze, najważniejsze. Zrobimy wszystko aby je wygrać - dodał szkoleniowiec Ruchu.

- Starałam się jak najmocniej potrafię, żeby pomóc dziewczynom w obronie. Coś tam parę piłek obroniłam, no troszkę wkradło się błędów, zawiodła skuteczność. Walczyłyśmy do końca, troszkę odrobiłyśmy, bo już było chyba minus 10, no i niestety. Po prostu zrobiłyśmy więcej błędów niż w Elblągu i to mi się wydaje było kluczowe - zauważa Kaja Gryczewska. - Musimy pokazać w tych dwóch ostatnich meczach nasz śląski charakter i pokazać naszą znakomitą piłkę ręczną, którą potrafimy grać. Kluczem będzie to, żeby wyciągnąć wnioski z tego meczu i skuteczność była na dobrym poziomie - przyznała golkiperka.

Do zakończenia tej fazy rozgrywek Ruchowi pozostały do rozegrania dwa spotkania: wyjazdowe z Sośnicą Gliwice (19.02) i w Chorzowie z MKS-em Kalisz (01.03).

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno 25:30 (12:16)

MVP Meczu: Malwina Hartman
Najlepsza zawodniczka Ruchu: Kaja Gryczewska

RUCH: Ciesiółka, Gryczewska – Jasinowska 1, Jasińska, Salisz 2, Gęga 4, Sikora, Iwanowicz, Doktorczyk 3, Wiśniewska 3, Jeziorska, Widuch 1, Wilczek 5, Bondarenko 2, Masalova 2, Diablo 2. Kary 12 min. Trener Ivo VAVRA.
MKS: Hypka, Abramović – Bartkowiak 3, Wabińska 2, Schlabs, Tanaś, Kuriata 4, Cygan 4,  Nurska 5, Hartman 9/2, Łęgowska 3. Kary 8 min. Trener Robert POPEK.
Sędziowali: Paweł Klimkowicz (Opole) i Mateusz Stonoga (Ozimek).
Widzów: 200.


KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

KPR Ruch Chorzów - MKS URBIS Gniezno

Autor: Marcin Bulanda

Źródło: Press Focus


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Kotala niech już zamilczy. A wojewoda niech weźmie na siebie odpowiedzialność jak chce ponownego otwarcia tej ruiny estakady. Typowa tuskoobłuda.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 18:27Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: haTreść komentarza: Andrzej Kotala: "Fala hejtu zniechęciła mnie do kandydowania" No nie dziwie się :DData dodania komentarza: 7.06.2025, 12:59Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: Ant manTreść komentarza: Hejt zapanował na chorzowskich social mediach to fakt. Kibolskie grupy opanowały internet, z jednej strony są to „pożyteczne głupki” takie bezrefleksyjne!! Ale także całe farmy ich trolli. Oskarżenia, wulgaryzmy, epitety różnego rodzaju mogą jak widać po ostatnich wyborach namieszać ludziom w głowach. Fb powinien monitorować i usuwać konta trolli. Nie robi tego bo zasięgi się liczą.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 09:36Źródło komentarza: Andrzej Kotala: "Fala hejtu zniechęciła mnie do kandydowania"Autor komentarza: Edek K.Treść komentarza: Wiadomo, że pan finansista Michałek nie podjąłby się żadnej innej inwestycji poza budową stadionu.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 21:34Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: MikołówTreść komentarza: W Mikołowie mamy dziś podobny problem, który kiedyś doprowadził do katastrofalnej decyzji o estakadzie w Chorzowie. Tylko że u nas zamiast drogi, planują puścić szybką kolej – i to przez sam środek miasta. CPK forsuje wariant W72 Kolei Dużych Prędkości, który przecina centrum naszego, 800-letniego Mikołowa. Pociągi miałyby jechać między blokami, domami, przez chronione tereny zielone. Miejscami tylko 20 metrów od bloków ma pędzić 180 składów dziennie. Przez miasto, które – tak jak Chorzów – było przez lata mocno eksploatowane górniczo. I tu jest ogromne ryzyko. Bo nikt nie uwzględnił, że pod ziemią są jeszcze aktywne wyrobiska, znajdujące się 50 metrów pod potencjalnymi torami, które CPK ignoruje. Przy takiej liczbie i prędkości pociągów, może dojść do pęknięć, uszkodzeń, a nawet katastrof budowlanych i osunięć gruntu. Nikt też nie pokazał rzetelnych analiz, że właśnie ten wariant – przez nasze centrum – jest najlepszy. A przecież są inne możliwości. Patrzymy na Chorzów i widzimy, jak estakada przez rynek zablokowała miasto na dekady. Zbudowano ją, mimo że większość ruchu była tranzytowa. Dziś grozi zawaleniem, a mieszkańcy płacą cenę za błędne decyzje sprzed lat. Nie chcemy, żeby Mikołów był kolejnym miastem, które stanie się ofiarą cudzych planów, bez sensownych konsultacji i szacunku dla ludzi, którzy tu żyją.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 20:33Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: MikołówTreść komentarza: W Mikołowie mamy dziś podobny problem, który kiedyś doprowadził do katastrofalnej decyzji o estakadzie w Chorzowie. Tylko że u nas zamiast drogi, planują puścić szybką kolej – i to przez sam środek miasta. CPK forsuje wariant W72 Kolei Dużych Prędkości, który przecina centrum naszego, 800-letniego Mikołowa. Pociągi miałyby jechać między blokami, domami, przez chronione tereny zielone. Miejscami tylko 20 metrów od bloków ma pędzić 180 składów dziennie. Przez miasto, które – tak jak Chorzów – było przez lata mocno eksploatowane górniczo. I tu jest ogromne ryzyko. Bo nikt nie uwzględnił, że pod ziemią są jeszcze aktywne wyrobiska, znajdujące się 50 metrów pod potencjalnymi torami, które CPK ignoruje. Przy takiej liczbie i prędkości pociągów, może dojść do pęknięć, uszkodzeń, a nawet katastrof budowlanych i osunięć gruntu. Nikt też nie pokazał rzetelnych analiz, że właśnie ten wariant – przez nasze centrum – jest najlepszy. A przecież są inne możliwości. Patrzymy na Chorzów i widzimy, jak estakada przez rynek zablokowała miasto na dekady. Zbudowano ją, mimo że większość ruchu była tranzytowa. Dziś grozi zawaleniem, a mieszkańcy płacą cenę za błędne decyzje sprzed lat. Nie chcemy, żeby Mikołów był kolejnym miastem, które stanie się ofiarą cudzych planów, bez sensownych konsultacji i szacunku dla ludzi, którzy tu żyją.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 20:31Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"
Reklama