Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:50
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Porażka szczypiornistek w ostatnim meczu rundy jesiennej

W ostatnim w tym roku meczu ligowym szczypiornistki KPR Ruch Chorzów nieznacznie uległy drużynie z Kobierzyc 24:27 (12:11).
Porażka szczypiornistek w ostatnim meczu rundy jesiennej

Na zakończenie ligowych rozgrywek w 2017 roku (przed Niebieskimi jeszcze grudniowy mecz w Pucharze Polski) do Chorzowa przyjechał KPR Kobierzyce. Zespół z Dolnego Śląska w Superlidze rywalizuje drugi sezon z rzędu. W poprzednich rozgrywkach uplasował się na 9. pozycji, w bieżących zajmował 8. lokatę. Tym samym oczywistym było, że trzeba będzie się mocno natrudzić, by sięgnąć po komplet punktów.

Ale innego scenariusza niż wygraną Ruchu nie przewidywano. Choć informacje dzień przed meczem nie napawały optymizmem – z gry zostały wykluczone Joanna Rodak (uraz kolana, czeka ja artroskopia) oraz Katarzyna Masłowska. Kołowa chorzowianek została bardzo surowo ukarana przez Komisje Ligi – za faul na zawodniczce Zagłębia Lubin czekają ją aż cztery mecze przymusowej pauzy.

Od pierwszych sekund mecz był wyrównany, ale gospodynie dążył do tego, by jak najszybciej objąć przewagę i sukcesywnie ja powiększać. W 7. minucie po rzucie karnym Agnieszki Piotrkowskiej było 3:2 dla Ruchu. Kilka skutecznych, choć także szczęśliwych interwencji odnotowała Karolina Kuszka, świetna indywidualną akcje wykończyła Magdalena Drażyk i w efekcie po kwadransie było 5:3.

Trener przyjezdnych, Edyta Majdzińska, poprosiła o czas. Ruch prowadził 5:3, ale był to najniższy wymiar kary; nie udało się bowiem wykorzystać rzutu karnego oraz dwóch szybkich kontr. Reprymenda na niewiele się zdała, bo Niebieskie ciąż prowadziły, nawet mimo gry w osłabieniu (7:5 w 20. min. 10:8 w 28. min.). Kilkadziesiąt sekund przed przerwą Kobierzyce doprowadziły do wyrównania, ale ostatnie słowo w pierwszej partii należało do Karoliny Jasinowskiej. Dzięki jej bramce Ruch schodził do szatni z prowadzeniem 12:11.

Po zmianie stron KPR narzucił mocne tempo i robił wszystko by jak najszybciej wysforować się na prowadzenie. W. 37. minucie zdołał doprowadzić do remisu (15:15). Taki stan rzeczy utrzymywał się do 48. minuty. Wtedy przyjezdne wykorzystały serię błędów naszego zespołu i dzięki udanym kontratakom w 50. minucie prowadziły aż trzema trafieniami (23:20).

Ruch do końcowej syreny dzielnie walczył, ale bez skutku. Nie udało się wykorzystać gry w przewadze, na domiar złego czerwoną kartkę ujrzała nasza najskuteczniejsza zawodniczka - Agnieszka Piotrkowska. Ostatecznie KPR zwyciężył 27:24.

KPR Ruch Chorzów – KPR Kobierzyce 24:27 (12:11)

Ruch: Kajumowa, Kuszka - Jasinowska 5, M. Drażyk 4, Polańska, Lesik 2, Tyszczak, Piotrkowska 6, A. Drażyk, Doktoczyk 4, Nimsz, Kiel 1, Lipok, Stokowiec 2.

Trener: Jarosław Knopik
Kary: 6 minut (4 min. Piotrkowska, w tym czerw. kartka, Stokowiec 2 min.)
Karne: 1/2

Kobierzyce: Słota, Ciesiółka - Jakubowska 3, Skalska 3, Wojda 1, Mączka 9, Janczak 1, Wesołowska 1, Kaźmierska, Wiertelak 2, Charzyńska 5, Linkowska, Daszkiewicz, Walczak, Dąbrowska, Michalak 1.

Trener: Edyta Majdzińska
Kary: 6 minut (Janczak 4 min. Mączka 2 min.)
Karne: 1/1

Sędziowali: Kierczak, Wrona
Widzów: 400


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: W.Treść komentarza: Możecie sobie mówic o Kotali co chcecie, ale nie tknął stadionu dopóki nie było pieniędzy na nowy. Nie było, to nie ruszał. A cukierek? Kasy na stadion nie ma, kasy nie będzie, stadionu teraz też już nie ma, pozwolenia na budowę nie ma a jak będzie to nie wiadomo jaki. Mieliśmy stadion wyłoniony w konkursie arch. na 12.000 z możliwością rozbudowy na mecz do 16.000 i w zupełności wystarczylo. Teraz będziemy się zadłużać na kolosa 22.000 za nie wiadomo w sumie ile, bo przecież 400.000.000 to czysta teoria, a w sumie nawet nie wiadomo jaki ten projekt będzie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: J.Treść komentarza: Ciężko o wypadek w mieście, które stoi w korkach i w mieście, w którym ograniczono ruch przez zamknięcie estakady.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 11:19Źródło komentarza: Znamy już wyniki IV edycji Rankingu Miast Zrównoważonej Mobilności. Wśród docenionych znalazło się Miasto ChorzówAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Do szkoły podstawowej nr 22 ma być przeniesiona szkoła specjalna która mieści na na 3 Maja. Dyrektorka ze szkoły specjalnej to rodzina prezydenta miasta.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 21:52Źródło komentarza: Miasto chce połączenia SP22 i Ligonia. “My rodzice się na to nie zgadzamy”
Reklama
Reklama
Reklama