Piotr jest 36-letnim mieszkańcem Bąkowa w powiecie cieszyńskim. Podczas jednego z treningów do zbliżającego się maratonu w Dębnie, Piotr uległ wypadkowi na rowerze – został przejechany przez samochód osobowy – i w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do szpitala urazowego, w którym toczy obecnie swój najważniejszy bieg – Maraton Życia!
- Piotr jest w pełni świadomy. Leży w bezruchu podłączony do aparatury medycznej. Przy jego łóżku czuwa żona, wspomagając jego podtrzymanie przy stabilizacji zdrowia i życia. Koszty bieżącego leczenia, materiałów higienicznych, lekarstw oraz innych materiałów są kolosalne, dlatego zwracamy się do wszystkich znajomych, przyjaciół, rodziny, kibiców Ruchu oraz wszystkich osób dobrego serca o wsparcie finansowe – czytamy na stronie internetowej Ruchu Chorzów.
Zbiórka środków prowadzona jest na stronie zrzutka.pl. PRZYŁACZ SIĘ DO ZBIÓRKI! Pomóżmy Piotrowi dotrwać do mety jego najważniejszego Maratonu!
Źródło: Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze