Oddział hematologii i onkologii dziecięcej Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie boryka się z problemami natury kadrowej. Do funkcjonowania takiego oddziału niezbędna jest określona liczba personelu, spełniających również poszczególne wymogi w zakresie kwalifikacji na dane stanowiska. Jedną z głównych bolączek jest funkcja ordynatora.
- Do tej pory funkcję ordynatora oddziału pełniła osoba w wieku emerytalnym. W ostatnim czasie postanowiła złożyć wypowiedzenie. Część naszego personelu wciąż podnosi kwalifikacje i jest w trakcie zdobywania specjalizacji, dlatego chcemy jak najszybciej skompletować załogę – oświadcza rzecznik Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie, Kamil Nowak.
W żadnym wypadku problem szpitala nie wiąże się z kwestiami finansowymi. Kłopotem jest znalezienie na rynku pracy osób z odpowiednimi kwalifikacjami, które mogłyby natychmiastowo zająć określone stanowiska. Włodarze chorzowskiej placówki, prowadzili rozmowy ze szpitalem z Zabrza, których celem było wsparcie ZSM. Niestety nie przyniosły one pożądanego rezultatu.
- Spełniamy wszystkie normy Narodowego Funduszu Zdrowia, naszą bolączką jest kwestia pozyskania odpowiedniego personelu. W związku z z tym skierowaliśmy wniosek o zawieszenie działalności oddziału na 3 miesiące. Już ogłosiliśmy nabór na ordynatora i kadrę lekarską, ale znalezienie specjalistów nie jest proste – tłumaczy Kamil Nowak.
W związku z takim rozwiązaniem sytuacji, pacjenci oddziału będą w lipcu przenoszeni do innych placówek. W dalszym ciągu będą oni mogli jednak otrzymać pomoc w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie, w zakresie aktualnej możliwości obecnego personelu.
fot.: ZSM w Chorzowie










Napisz komentarz
Komentarze