- Sytuacja na tym oddziale jest poważna, ale to nie tylko problem Chorzowa - zauważa Mariola Roleder, Zastępca Prezydenta Miasta - Jako lekarz z zawodu wiem, że specjalistów brakuje w całej Polsce i nie widać działań rządu, które miałyby to szybko zmienić.
Chorzowski oddział dysponuje nowoczesnym sprzętem i cieszy się wysoką renomą, jednak ze względu na brak lekarzy został zawieszony od 1 sierpnia do 31 października. W tym czasie władze szpitala prowadzą intensywne poszukiwania nowej kadry lekarskiej
W tym przypadku najważniejszym zadaniem było zapewnienie dalszej opieki medycznej pacjentom oddziału. Do tej pory leczyło się tutaj 30 dzieci.
- 21 pacjentów zostaje w Chorzowie. Będą leczeni w naszej poradni hematologicznej, która funkcjonuje normalnie - podkreślał Jerzy Szafranowicz, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie - 9 dzieci, które wymagają stałego leczenia szpitalnego, zapewniono opiekę w placówkach w Zabrzu (4 osoby), Katowicach-Ligocie (3) i Krakowie (2).
Chorzowski szpital pilnie szuka ordynatora oddziału, a także zastępcy ordynatora. W okresie zawieszenia oddziału wszyscy jego pracownicy zostali przeniesieni do pracy na inne oddziały szpitala.
- Spodziewamy się jednak, że problem uda się szybko rozwiązać i oddział Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Chorzowie zacznie znowu normalnie funcjonować - dodaje Mariola Roleder.
Źródło: Informacja prasowa










Napisz komentarz
Komentarze