Spotkanie rozpoczęło się idealnie, gdyż w 3. minucie spotkania Tomasz Foszczmańczyk popisał się uderzeniem z dystansu i pokonał bezradnego Amina Sittou. Gospodarze mogli odpowiedzieć w 14. minucie spotkania, jednak kontratak zakończył się udaną interwencją Dawida Smuga. "Niebiescy" kontrolowali przebieg pierwszej połowy do samego końca, a prowadzenie podwyższyć mogli zarówno Mateusz Idzik jak i Tomasz Podgórski, jednak ich próby były nieskuteczne.
Druga połowa rozpoczęła się ponownie w sposób wymarzony dla naszej drużyny. Już w 50. minucie Jakub Nowak doskonale dograł do Idzika, który oddał mocny strzał obroniony przez Sittou. Do futbolówki ponownie dopadł Nowak i bez trudu wpakował ją do siatki.
Chwila dekoncentracji po tym trafieniu wkradło się w poczynania "Niebieskich". W 54. minucie zawodnik gospodarzy Tomasz Gajda zdecydował się na uderzenie z dystansu, piłka odbiła się od jednego z zawodników i zaskoczyła Smuga. Stal wyraźnie wyczuła, że jest szansa na doprowadzenie do wyrównania i zdobycie jednego punktu. Wysiłek Niebieskich mógł zostać zaprzepaszczony w ostatnich sekundach spotkania, ale zawodnik drużyny z Brzegu nie trafił w bramkę z trzech metrów.
Ostatecznie piłkarze Ruchu Chorzów wygrali wyjazdowe spotkanie ze Stalą 2:1 i awansowali na 10. miejsce w tabeli.
Stal Brzeg – Ruch Chorzów 1:2 (0:1)
0:1 Tomasz Foszmańczyk, 3 min.
0:2 Jakub Nowak, 50 min.
1:2 Tomasz Gajda, 54 min.
Stal: Sittou – Staśkiewicz (65 Dychus), Niewieściuk, Pożarycki, Maj, Kamiński, Celuch, Kuriata (88 Kuboń), Danielik, Gajda, Wejerowski (65 Szubertowski); trener: Marcin Domagała.
Rezerwowi: Szady, Łukawiecki, Kolanko, Krupnik.
Ruch: Smug – Lechowicz, Kasolik, Kulejewski, Kowalski – Duchowski (65 Paszek), Foszmańczyk – J. Nowak, Podgórski (77 Winciersz), Bartolewski – Idzik; trener: Łukasz Bereta.
Rezerwowi: T. Nowak, Iwan, Dąbrowski, Rudek, Tsuleiskiri.
Żółte kartki: Pożarycki – Kulejewski, Smug, Kowalski, Paszek, J. Nowak.
Sędziował: Maciej Dudek (Dziećmiarowice).










Napisz komentarz
Komentarze