Jagódka cierpi na wrodzoną sztywność stawów – artrogrypozę. Przeszła już wiele operacji w Polsce i w Niemczech, dzięki którym uniknęła wózka inwalidzkiego i może chodzić, ale tylko w ortezach. Wciąż jednak nie może chodzić sama. Z ratunkiem mogą przyjść lekarze z USA, ale koszt operacji to prawie 400 tysięcy złotych. Jej rodzice prowadzą zbiórkę, aby spełnić jej marzenie.
Więcej informacji na temat chorzowianki można znaleźć TUTAJ. Po wskazanym adresem można także dołączyć się do zbiórki. Do tej pory zebrano niespełna 10 tys. zł. Oznacza to, że do osiągnięcia celu brakuje jeszcze blisko 280 tys. zł.










Napisz komentarz
Komentarze