To chyba jedna z nielicznych dyscyplin sportowych w których w ten weekend odbywały się zmagania rangi Pucharu Świata. W fińskim Kontiolahti organizatorzy postanowii rozegrać sobotni bieg pościgowym i tym samym zakończyć sezon. Po świetnym biegu piątkowym biegu sprinterskim, chorzowianka wystartowała na trasę biegu poścgigowego jako szósta ze stratą nieco ponad 40 sekund do liderki.
Mocny wiatr rozdawał w sobotę karty na strzelnicy i dobra postawa w strzelaniu była szansą na wysoką lokatę. Monika Hojnisz-Staręga dwukrotnie "pudłowała" na strzelnicy (podczas pierwszej i ostatniej wizyty) i po dobrym biegu przesunęła się o jedną lokatę do góry. Świetnie biegowe zaprezentowały się Szwajcarka Selina Gasparin, Włoszka Lisa Vitozzi oraz Finka Kaisa Makarainen, które pomimo czterech karnych rund uplasowały się przed chorzowianką. Triumfowała Francuzka Julia Simon, a zwyciężczyni piątkowego sprintu Niemka Denise Herrmann uplasowała się na 16. miejscu.
Organizatorzy i władze Międzynarodowej Federacji Biathlonu postanowiły odwołać niedzielne zmagania sztafet mieszanych oraz ostatnie zawody Pucharu Świata w Oslo, które miały odbyć się od 20 do 22 marca z powodu koronawirusa. Teraz chorzowiankę czeka powrót do domu i 14-dniowa kwarantanna.










Napisz komentarz
Komentarze