Jak widać na poniższym filmiku, w chorzowskich ulach praca wre!
Jednym z głównych celów stworzenia chorzowskiej pasieki jest działalność edukacyjna. W ramach zajęć skierowanych do najmłodszych chorzowian, uczestnicy dowiadują się m.in. tego, jak funkcjonują ule, a także co zawdzięczamy żyjącym w nich pszczołom, i jak możemy je wspierać. Realizowane są także cykle zajęć plastycznych, podczas których dzieci tworzą prace inspirowane przyrodą.
Wielu mieszkańców na pewno zastanawia się, czy tworzenie pasieki w mieście to dobry pomysł. Na to pytanie, już przy okazji otwarcia uli, odpowiedział nam ich opiekun. - To dobre miejsce dla pszczół, a sezon pszczelarski jest w nich długi, ponieważ trwa od marca do września. Pszczoły mają tu sporą bazę pożytkową, ponieważ w mieście cały czas coś kwitnie. I – co bardzo ważne – nie mamy też oprysków, które na wsiach występują – mówił Krzysztof Poppe.
Chorzów znajduje się wysoko w rankingach miast z posiadających najwięcej terenów zielonych. Blisko 30 proc. całego Chorzowa, to obszary przyrodnicze. Był to istotny argument za stworzeniem tu pierwszej pasieki.










Napisz komentarz
Komentarze