W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o trudnej sytuacji na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie. Podczas ostatniej sesji rady miasta potwierdzono, że podjęta została decyzja o zawieszeniu działalności oddziału, spowodowana brakami kadrowymi.
ZSM zawiesił prace oddziału anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci na 2 miesiące. W tym czasie dyrekcja zobowiązała się do skompletowania pełnego zespołu medycznego i tym samym uzupełnić wakaty powstałe po nałożeniu się na siebie kilku wypowiedzeń umów przez lekarzy.
Dziś dowiedzieliśmy się jednak, że oddział wznowi działalność od 1 listopada.
- Oddział został zawieszony 1 września w wyniku zagrożenia brakiem wystarczającej liczby lekarzy. W czasie zawieszenia najbardziej chorym pacjentom zabezpieczono leczenie w innych, pobliskich szpitalach, a dyrekcja prowadziła rozmowy z potencjalnymi nowymi pracownikami - poinformował Kamil Nowak, rzecznik ZSM.
Oddział jest jednym z najnowocześniejszych ośrodków w regionie. Jego pacjentami są wszystkie bardzo ciężko chore dzieci, będące w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, głównie chore noworodki, a przede wszystkim wcześniaki.
To niestety nie pierwsza taka sytuacja w chorzowskim szpitalu dziecięcym przy ul. Truchana. W sierpniu ubiegłego roku zawieszono działalność oddziału hematologii i onkologii dziecięcej, również z powodu problemów ze znalezieniem specjalistów. W tym przypadku uzupełniono braki kadrowe, a wraz z początkiem grudnia ub.r., oddział wznowił działalność. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.










Napisz komentarz
Komentarze