Kacper Kawula – Ruch Chorzów
Nie mieliśmy po drodze jako jastrzębianie z ROW-em Rybnik. Jednak koncentrowałem się na tym, co mieliśmy wykonać na boisku. Grałem tutaj jeden mecz z GKS-em, również dostałem żółtą kartkę i też wygraliśmy. Może więc to boisko jest dla mnie szczęśliwe. Dało się odczuć, że to mecz derbowy. Kibice przeciwników pojawili się na trybunach, my jednak mieliśmy swój plan taktyczny na ten mecz, strzeliliśmy dwie bramki i może tylko niepotrzebnie się w drugiej połowie tak cofnęliśmy, ale cieszy przede wszystkim zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że naszych kibiców nie będzie, ale na pewno śledzili ten mecz. Są naszym dwunastym zawodnikiem i czujemy ich wsparcie. Za to im dziękujemy
Jakub Bielecki – Ruch Chorzów
Pewność przychodzi z meczu na mecz, ale nic by się nie udało, gdyby nie reszta drużyny, to jej wszystko zawdzięczam. Nie odczuwałem tego, że kibice ROW-u byli za moją bramką. W ogóle na to nie reagowałem. Brakowało natomiast wsparcia naszych kibiców. Zawsze jest lepiej kiedy słychać ich z trybun.
Mateusz Duchowski – Ruch Chorzów
Cieszymy się z tych trzech punktów, bo wygrywamy ciężki mecz. Długo musiałem czekać na swoją pierwszą bramkę w Ruchu, ale w końcu wpadła i mam nadzieję, że może ten worek się otworzy. Wiadomo, że zdobycie pierwszego gola w meczu jest ważne, bo potem, mając już wynik, łatwiej kontrolować spotkanie. Udało się zdobyć i drugą, a myślę, że mogliśmy dołożyć jeszcze trzecią i czwartą. Szkoda, że nie było kibiców, bo pamiętam, że rok temu mieliśmy tu wielkie święto i również wygraliśmy 2:0. Im dedykujemy to zwycięstwo, bo wiemy, że w każdym meczu nas wspierają. Za tydzień już kolejne spotkanie i mam nadzieję, że się odbędzie.
Źródło: Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze