Mateusz Michalik - trener Ruchu Chorzów
Zagraliśmy dzisiaj dobry mecz. Na pewno cieszymy się z kolejnej wygranej i niezłej gry. Dużo było dzisiaj plusów, składnych akcji, a przede wszystkim zachowaliśmy od początku do końca intensywność. W kilku momentach zabrakło spokoju w rozegraniu piłki i byliśmy za mało zdecydowani w odbiorze. Nie mniej ważne, że nie straciliśmy bramki. Najbardziej martwi uraz naszego bramkarza, Wiktora Gasztyka, który podczas interwencji na rozgrzewce doznał kontuzji barku. Cała drużyna właśnie jemu dedykuje dzisiejsze zwycięstwo.
Ruch Chorzów – Skra Częstochowa 5:0 (3:0)
1:0 Kamil Janawa, 10 min.
2:0 Kamil Janawa, 14 min.
3:0 Tomasz Neugebauer, 37 min.
4:0 Kamil Janawa, 69 min.
5:0 Tomasz Wójtowicz z rzutu karnego, 75 min.
Ruch: T. Nowak – Matula, Słota, Lankocz, Sadlak, Kokot, Wojtek, Neugebauer (46 Grzyb), Siwek (75 Dudek), Wójtowicz, Janawa; trener: Mateusz Michalik.
Rezerwowi: Gasztyk, Czajor, Cioch, Kubacki.
Żółta kartka: Janawa.
„Niebiescy” awansowali na drugie miejsce, premiowane awansem do ligi makroregionalnej. Za tydzień nasza drużyna zagra na wyjeździe Ruchem Radzionków.
Źródło: Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze