Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 czerwca 2025 01:04
Reklama
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Porażka z wiceliderem

Ruch Chorzów podejmował dziś na własnym stadionie Jagiellonię Białystok w meczu 17. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Podopieczni Waldemara Fornalika okazali się zbyt słabi na wicelidera rozgrywek i przegrali 1:2.
Porażka z wiceliderem

Chorzowianie rozpoczęli rundę rewanżową przekonującym zwycięstwem 0:4. Komplet punktów wywalczony w Łęcznej pozwolił im awansować z ostatniego, szesnastego miejsca w tabeli, na czternaste. Dzięki wygranej Ruch wyprzedzili „Zielono-Czarnych” o trzy oczka i opuścił strefę spadkową. W dzisiejszym meczu „Niebiescy” chcieli pójść za ciosem i jeszcze bardziej oddalić od siebie widmo spadku. Nie było to jednak łatwe zadanie.

Ekipa z Białegostoku radzi sobie w bieżących rozgrywkach bardzo dobrze. W szesnastu rozegranych spotkaniach „Jaga” zgromadziła 30 punktów, odnosząc dziewięć zwycięstw, trzykrotnie remisując i pięciokrotnie ponosząc porażkę. Morale drużyny prowadzonej przez Michała Probierza zostały zachwiane po wysokiej przegranej (1:4) w meczu z Legią Warszawa, w minionej kolejce. Mecz w Chorzowie Jagiellonia rozpoczęła jednak bez kompleksów.

Pierwsze minuty spotkania upłynęły pod dyktando drużyny gości. Grę wicelidera Ekstraklasy cechowała dobra dyscyplina taktyczna. Piłkarze „Jagi” przeprowadzili kilka obiecujących ataków, jednak nie udało im się poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Libora Hrdlica. Pierwszą okazję do zdobycia gola podopieczni Waldemara Fornalika mieli w 12. minucie meczu. Z bocznego sektora boiska podawał Patryk Lipski. Bramkarz gości odbił piłkę, która trafiła pod nogi Jarosława Niezgody. Napastnik „Niebieskich” usiłował dopaść do futbolówki, ale obrońcy wybili ją na rzut rożny.

Trzy minuty później sporo miejsca przed polem karnym miał Patryk Lipski. Zawodnik Ruchu zdecydował się na strzał z dystansu, jednak uderzył bardzo niecelnie. W kolejnych minutach napastnicy obu drużyny testowali formacje defensywne swoich rywali, jednak żadnemu z nich nie udało się znaleźć drogi do siatki. To uległo zmianie w 34. minucie. Zamieszanie w polu karnym, po rzucie rożnym dla Jagiellonii, wykorzystał Feror Cernych. Napastnik ekipy gości uderzył z pięciu metrów i pokonał Libora Hrlicka.

W kolejnych minutach „Niebiescy” próbowali wyrównać wynik spotkania, lecz ich ataki były nieskuteczne. Groźniejsi okazali się goście. W 42. minucie przed polem karnym Ruchu faulowany był Konstantin Vasilljev. Stały fragment wykonał sam poszkodowany, który mocnym strzałem w lewy róg bramki, nie dał szans bramkarzowi. Piłkarze Ruchu schodzili do szatni z dwubramkową stratą.

Po rozpoczęciu drugiej połowy na sektorze gości rozbłysły race. Przyjezdni zaczęli również rzucać petardy w kierunku płyty boiska. Piłkarze Ruchu nie przejęli się wybrykami kibiców i usiłowali przeprowadzić akcję dającą kontaktowego gola. Defensywa Jagielloni” była jednak dobrze zorganizowana i nie pozwoliła na stworzenie większego zagrożenia pod swoją bramką. W 58. minucie Waldemar Fornali zdecydował się na zmianę. Łukasza Monetę zastąpił Miłosz Przybecki.

Trzy minuty później Ruch po raz pierwszy w tej części gry miał okazję na zdobycie gola. Marian Kelemen wybił piłkę wprost pod nogi jednego z graczy w niebieskiej koszulce. Chorzowianie nie zdecydowali się jednak na strzał, a przeprowadzony przez nich atak zakończył się tylko rzutem rożnym. W 68. minucie meczu Dmytro Konczkowskiego zastąpił Karol Świderski. W 71. minucie „Niebiescy” nie wykorzystali rzutu wolnego z linii pola karnego. Faul na Jakubie Araku wywołał wzburzenie wśród kibiców i zawodników gospodarzy, którzy domagali się rzutu karnego.

Na kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry, z odległości kilku metrów, Michał Helik skierował piłkę do siatki. Sędzia odgwizdał jednak faul na bramkarzu gości. Piłkarzy Ruchu Chorzów stać było tylko na jednego gola, który padł w doliczonym czasie gry. W polu karnym faulowany był Jakub Arak, a jedenastkę zamienił na bramkę Piotr Ćwielong.

 

Ruch Chorzów – Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)

Ruch: Libor Hrdlicka - Martin Konczkowski, Michał Helik, Marcin Kowalczyk, Adam Pazio - Łukasz Surma (80' Bartosz Nowak), Maciej Urbańczyk - Piotr Ćwielong, Patryk Lipski, Łukasz Moneta (58' Miłosz Przybecki) - Jarosław Niezgoda (46' Jakub Arak).

Jagiellonia: Marian Kelemen - Rafał Grzyb, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Jonatan Straus - Przemysław Frankowski, Taras Romanczuk, Jacek Góralski, Dmytro Chomczenowski (68' Karol Świderski) - Konstantin Vassiljev (85' Maciej Górski) - Fiodor Cernych (90' Przemysław Mystkowski).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Żółte kartki: Michał Helik, Adam Pazio.

Widzów: 6587.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ZzTreść komentarza: Skoro tak szanuje ludzkie życie to dlaczego zamknął odział onkologiczni pediatryczny dla dzieci w szpitalu.Nawet się nie starał żeby temu zapobiec.Data dodania komentarza: 18.06.2025, 20:32Źródło komentarza: Księgarnia Dopełniacz nie wróci do Chorzowa! Sonia Draga: "Prezydent Miasta nie zdał egzaminu z zarządzania kryzysowego"Autor komentarza: MichałwiśniewskiTreść komentarza: Zrobię wam estakadę tylko dajcie mi jeszcze trochę czasu bo muszę pomyśleć co by tu jeszcze sprzedać i co zamknąć . Szkoda że w Chorzowie Hala Spodku nie stoi bo już coś było oprócz muzeum na ul Powstańców . Zlikwidujmy tą mafię zanim nas zlikwidują i zróbmy referendum niech spada do Bobrownik. Atak w ogóle gdzie trzecia palma ?Data dodania komentarza: 18.06.2025, 20:26Źródło komentarza: Estakada do rozbiórki! Prezydent Szymon Michałek potwierdza!Autor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Panie michałek. Zabezpieczyć i Przywrócić ruch pod Estakadą. Od Powstańców do Kościuszki i dalej do Katowickiej i odwrotnie. Estakada górą nie jest Potrzebna.Data dodania komentarza: 18.06.2025, 08:53Źródło komentarza: Gorąca dyskusja na forum GZM i spór prezydentów o EstakadęAutor komentarza: EwelinkaTreść komentarza: Pan MIchałek wziął się wkońcu do roboty i... zamknął estakadę i koniec. A teraz niech inni zrobią, wymyślą, dadzą pieniądze, ogarnąm bo to przecież tranzyt. G%^*o prawda. Po chorzowie jeżdzą hydraulicy, elektrycy, robotnicy, inspektorzy spółdzielni i wspólnot i jeżdzą estakadą 3 razy dzennie jadąc z batorego, na kościuszki i z powrotem do batorego. I oni nie tracą 10 minut na przejazd, tylko tracą 3 razy tyle, i czas i pieniądze na benzynę. A Pan Michałek powinien przywrócić ruch jak nie na estakadzie, to chociaz pod nią, bo omy z balkonikami nie mogą z Wolności do Kauflanda i z powrotem. Bo lludzi komunikacja wysadza przy muzeum hutnictwa i potem "radźcie sobie". Michałek zrób podpory uruchom ruch pod estakadą, żeby się dało życ a potem myśl co dalej.Data dodania komentarza: 17.06.2025, 22:44Źródło komentarza: Gorąca dyskusja na forum GZM i spór prezydentów o EstakadęAutor komentarza: BeatarekTreść komentarza: Tak szczęśliwy, a Prezydent Chorzowa podjął bardzo ważną decyzję dla bezpieczeństwa ludzi. Jestem ciekaw czy Pan Krupa weżnie odpowiedzialność jak Estakada się zawali.Data dodania komentarza: 17.06.2025, 22:02Źródło komentarza: Gorąca dyskusja na forum GZM i spór prezydentów o EstakadęAutor komentarza: Mieszkaniec z rodzinąTreść komentarza: Panie Prezydencie. Jesteśmy z Panem! Dziękujemy za to, że dba Pan o nasze bezpieczenstwo i ma determinację do pracy nad poprawą warunków w których przychodzi nam żyć.Data dodania komentarza: 17.06.2025, 20:41Źródło komentarza: Gorąca dyskusja na forum GZM i spór prezydentów o Estakadę
Reklama
Reklama