Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

III Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju - relacja Adama Lichoty

Przed świtem, podejściem pod obozową ścianę śmierci i oddaniem hołdu wszystkim ofiarom oświęcimskiego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady rozpoczął swoją realizację projekt edukacyjno – sportowy III Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju organizowany przez Zespół Szkół Technicznych nr 2 w Chorzowie i Instytut Pamięci Narodowej oddział Katowice.
III Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju - relacja Adama Lichoty

Następnie młodzież uczestnicząca w projekcie w asyście dyrektora IPN odział Katowice dr Andrzeja Sznajdera, starosty bieruńsko - lędzińskiego Bernarda Bednorza, przedstawicieli rodzin oświęcimskich z Komitetu 14 czerwca oraz dyrektora ZST nr 2 z Chorzowa, spod mogiły ostatnich ofiar Oświęcimia, gdzie pobrała „Światło Pokoju”, ruszyła sztafetowym biegiem w kierunku Gliwic, zgodnie z traktem „marszu śmierci”. Przed uczestnikami osiem miejsc pamięci związanych z tragicznymi styczniowymi wydarzeniami z 1945 roku, w Bieruniu, Mikołowie, Mokrem, Borowej Wsi, Przyszowicach i Gliwicach. Przy każdym z nich oddany zostanie hołd przy współudziale lokalnych władz i lokalnej społeczności.

Do ostatniego miejsca, zbiorowej mogiły ofiar marszów śmierci na gliwickim cmentarzu komunalnym przy ul. Kozielskiej, młodzież dotrze około godziny 17.00. W dniu 28 stycznia w auli im. Bł. Ks. Jana Machy w Zespole Szkól Technicznych nr 2 im. Mariana Batko cały projekt podsumuje sesja popularno-naukowa z udziałem dr Piotra Hojki oraz fotografa Pawła Krupińskiego, autora wystawy Niemieckie miejsca zagłady obywateli II Rzeczypospolitej.

Autor tekstu: Adam Lichota / Foto:  Piotr Gawlik ZST nr2/ KRF

Czytaj także: Adam Lichota laureatem nagrody im. Grażyny Langowskiej dla nauczycieli i wychowawców

"Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju", upamiętnia marsz śmierci z Oświęcimia do Gliwic. Jest to wydarzenie cykliczne, wpisane w obchody wyzwolenia Nazistowskiego Obozu Zagłady w Oświęcimiu. Głównym organizatorem przedsięwzięcia jest Zespół Szkół Technicznych nr 2 im. Mariana Batko z Chorzowa oraz Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach (Red.).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Kotala niech już zamilczy. A wojewoda niech weźmie na siebie odpowiedzialność jak chce ponownego otwarcia tej ruiny estakady. Typowa tuskoobłuda.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 18:27Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: haTreść komentarza: Andrzej Kotala: "Fala hejtu zniechęciła mnie do kandydowania" No nie dziwie się :DData dodania komentarza: 7.06.2025, 12:59Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: Ant manTreść komentarza: Hejt zapanował na chorzowskich social mediach to fakt. Kibolskie grupy opanowały internet, z jednej strony są to „pożyteczne głupki” takie bezrefleksyjne!! Ale także całe farmy ich trolli. Oskarżenia, wulgaryzmy, epitety różnego rodzaju mogą jak widać po ostatnich wyborach namieszać ludziom w głowach. Fb powinien monitorować i usuwać konta trolli. Nie robi tego bo zasięgi się liczą.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 09:36Źródło komentarza: Andrzej Kotala: "Fala hejtu zniechęciła mnie do kandydowania"Autor komentarza: Edek K.Treść komentarza: Wiadomo, że pan finansista Michałek nie podjąłby się żadnej innej inwestycji poza budową stadionu.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 21:34Źródło komentarza: Prezydent zamyka estakadę, wojewoda przywraca kolej i nakazuje kolejne działaniaAutor komentarza: MikołówTreść komentarza: W Mikołowie mamy dziś podobny problem, który kiedyś doprowadził do katastrofalnej decyzji o estakadzie w Chorzowie. Tylko że u nas zamiast drogi, planują puścić szybką kolej – i to przez sam środek miasta. CPK forsuje wariant W72 Kolei Dużych Prędkości, który przecina centrum naszego, 800-letniego Mikołowa. Pociągi miałyby jechać między blokami, domami, przez chronione tereny zielone. Miejscami tylko 20 metrów od bloków ma pędzić 180 składów dziennie. Przez miasto, które – tak jak Chorzów – było przez lata mocno eksploatowane górniczo. I tu jest ogromne ryzyko. Bo nikt nie uwzględnił, że pod ziemią są jeszcze aktywne wyrobiska, znajdujące się 50 metrów pod potencjalnymi torami, które CPK ignoruje. Przy takiej liczbie i prędkości pociągów, może dojść do pęknięć, uszkodzeń, a nawet katastrof budowlanych i osunięć gruntu. Nikt też nie pokazał rzetelnych analiz, że właśnie ten wariant – przez nasze centrum – jest najlepszy. A przecież są inne możliwości. Patrzymy na Chorzów i widzimy, jak estakada przez rynek zablokowała miasto na dekady. Zbudowano ją, mimo że większość ruchu była tranzytowa. Dziś grozi zawaleniem, a mieszkańcy płacą cenę za błędne decyzje sprzed lat. Nie chcemy, żeby Mikołów był kolejnym miastem, które stanie się ofiarą cudzych planów, bez sensownych konsultacji i szacunku dla ludzi, którzy tu żyją.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 20:33Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: MikołówTreść komentarza: W Mikołowie mamy dziś podobny problem, który kiedyś doprowadził do katastrofalnej decyzji o estakadzie w Chorzowie. Tylko że u nas zamiast drogi, planują puścić szybką kolej – i to przez sam środek miasta. CPK forsuje wariant W72 Kolei Dużych Prędkości, który przecina centrum naszego, 800-letniego Mikołowa. Pociągi miałyby jechać między blokami, domami, przez chronione tereny zielone. Miejscami tylko 20 metrów od bloków ma pędzić 180 składów dziennie. Przez miasto, które – tak jak Chorzów – było przez lata mocno eksploatowane górniczo. I tu jest ogromne ryzyko. Bo nikt nie uwzględnił, że pod ziemią są jeszcze aktywne wyrobiska, znajdujące się 50 metrów pod potencjalnymi torami, które CPK ignoruje. Przy takiej liczbie i prędkości pociągów, może dojść do pęknięć, uszkodzeń, a nawet katastrof budowlanych i osunięć gruntu. Nikt też nie pokazał rzetelnych analiz, że właśnie ten wariant – przez nasze centrum – jest najlepszy. A przecież są inne możliwości. Patrzymy na Chorzów i widzimy, jak estakada przez rynek zablokowała miasto na dekady. Zbudowano ją, mimo że większość ruchu była tranzytowa. Dziś grozi zawaleniem, a mieszkańcy płacą cenę za błędne decyzje sprzed lat. Nie chcemy, żeby Mikołów był kolejnym miastem, które stanie się ofiarą cudzych planów, bez sensownych konsultacji i szacunku dla ludzi, którzy tu żyją.Data dodania komentarza: 6.06.2025, 20:31Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"
Reklama