Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 czerwca 2025 02:50
Reklama
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

"Będziemy walczyć do samego końca". Rozgrywki PGNiG Superligi wkraczają w decydującą fazę

Jeśli Ruch chce poważnie myśleć o grze w Superlidze, nadchodzi kluczowy moment aby udowodnić to na parkiecie. Na zakończenie fazy zasadniczej do Chorzowa przyjedzie bezpośredni rywal w walce o utrzymanie. 
"Będziemy walczyć do samego końca". Rozgrywki PGNiG Superligi wkraczają w decydującą fazę

W najbliższą niedzielę ostatni mecz fazy zasadniczej PGNiG Superligi Kobiet w wykonaniu drużyny KPR Ruch Chorzów, która podejmie MKS PR Gniezno. Starcie ostatniej ekipy rozgrywek z przedostatnią zwiastuje niemałe emocje. Ubiegłotygodniowe zwycięstwo z Galiczanką Lwów mogło dodać skrzydeł podopiecznym Ivo Vavry. Teraz tylko trzeba pokazać, że ten wynik nie był dziełem przypadku. 

- Nareszcie przełamałyśmy głowy i zwyciężyłyśmy. Cały czas ciężko pracujemy i było nam to bardzo potrzebne - skomentowała Sabina Miłek, zawodniczka Ruchu. 

Po zakończeniu 18. serii spotkań tabela podzieli się na dwie części. "Górna" zagra o mistrzostwo, "dolna" zaś powalczy o utrzymanie w najwyższej lidze. Nie ulega wątpliwości, że w najgorszej sytuacji jest teraz Ruch, który traci do Gniezna 11. punktów. Nadal jednak istnieje szansa na wydostanie się z ostatniej lokaty, która na koniec sezonu "premiowana" będzie spadkiem. Do zdobycia jeszcze - w najlepszym wypadku - 21. punktów. 

Czytaj także: Koniec fazy zasadniczej PGNiG Superligi Kobiet. Kto i na jakich zasadach zagra w kolejnej fazie rozgrywek? 

- Liga jeszcze się nie skończyła i dalej jesteśmy w grze. Jesteśmy bardzo zmotywowane, uwierzyłyśmy w siebie i myślę, że nic nie stanie nam na przeszkodzie po kolejne punkty. Zostawimy serce, charakter na boisku i będziemy walczyć do samego końca - zapowiada skrzydłowa "Niebieskich". - Mam nadzieję, że kibice nam w tym pomogą. Bądźcie z nami!  - apeluje do miłośników piłki ręcznej. 

Czy czeka nas przebudzenie KPR-u i szaleńczy pościg za utrzymaniem w rozgrywkach? Jedno jest pewne, jeśli chorzowskie szczypiornistki chcą liczyć się w rywalizacji, to ostatni moment aby podjąć rękawice. 

Spotkanie 18. kolejki PGNiG Superligi Kobiet: KPR Ruch Chorzów - MKS PR Gniezno odbędzie się w niedzielę, 26 lutego w chorzowskiej hali MORiS (ul. Dąbrowskiego 113). Początek o godzinie 17:00. 

Fot. Biuro prasowe PGNiG Superligi


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Jan Filuśkiewicz.Treść komentarza: Obiecanki cacanki a głupiemu radość. To są kroki dążące do likwidacji Ruchu. Nie tylko że nie będzie stadionu ale i nie będzie klubu. Wystarczy jak będzie Gieksa. A obiecywać pan Krupa może tak jak każdy polityk obiecuje. Cytując klasyka "Obiecać można wszystko"Data dodania komentarza: 20.06.2025, 15:29Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”Autor komentarza: HanysTreść komentarza: Co innego ustawka a co innego napaść na niewinnych często nawet nie kibicujących ludziData dodania komentarza: 20.06.2025, 14:46Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: Ha ha haTreść komentarza: Jak zwykle szybki odwrót i do mamy....Data dodania komentarza: 20.06.2025, 14:06Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: A.D i K.NTreść komentarza: Jest przyzwolenie zwierzchnika sił zbrojnych? No jest 🫡Data dodania komentarza: 20.06.2025, 13:55Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: DudaTreść komentarza: Wszyscy wiedzą, że chłopcy, zwłaszcza mocni, męscy, jak są młodzi, to lubią się poszarpać i zachowują się jak małe niedźwiadki, małe tygrysy, walczą ze sobą. To nie jest nic nadzwyczajnego. Nie potępiam tego w sposób absolutny. Jak chcą się między sobą bić, idą tam specjalnie, zawierają dżentelmeńską umowę, że będą to robić na określonych zasadach - i się biją - to się po prostu odbywa. I to lubią. Ludzie chodzą, grają w gry hazardowe, przegrywają fortuny, przegrywają całe majątki - czy mamy im tego zakazać? Być może tak. To nie jest sytuacja, o której można byłoby mówić, że komuś tam, jakaś straszna krzywda się dzieje.Data dodania komentarza: 20.06.2025, 10:50Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: GOŚĆTreść komentarza: Ciekawe co zrobi POLICJA po tym incydencie? Bo tak nie może być że człowiek nie może się czuć bezpieczny w własnym mieście co za chachrstwoData dodania komentarza: 20.06.2025, 10:03Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniów
Reklama
Reklama