Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 25 kwietnia 2025 10:48

Trwa rozbudowa Katolika. "To bardzo duże przedsięwzięcie, największe w historii tej szkoły"

Wraz z nadejściem wakacji w Zespole Szkół Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Chorzowie rozpoczął się drugi etap rozbudowy. Dzięki podjętym działaniom szkoła zyska aż pięć nowych sal, co oznacza nie tylko zwiększenie przestrzeni, ale przede wszystkim możliwość przyjęcia większej ilości chętnych uczniów.
Trwa rozbudowa Katolika. "To bardzo duże przedsięwzięcie, największe w historii tej szkoły"

Chorzowski Katolik powstał w 1991 roku. Powołany został on jako Liceum Ogólnokształcące, jednak po 25 latach ciągłego i dynamicznego rozwoju, otwarto w nim także Szkołę Podstawową. Jako że placówka od samego początku wyróżniała się zarówno wysokim poziomem kształcenia, jak i wspaniałą rodzinną atmosferą, kandydatów do niej nie brakowało. Tak też jest aż do teraz.

- Mamy wielkie szczęście, bo nasza szkoła cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. (…) Założenie było takie, że będzie jedna klasa szkoły podstawowej i jedna klasa liceum. Wzięło się to stąd, że niestety nie mieścimy się w tym budynku, a co za tym idzie, nie możemy w danym roczniku otwierać dwóch klas - mówi Dorota Delawska, dyrektorka Katolika. - Myślimy, że taka klasa w szkole podstawowej powinna liczyć 18 osób, aby dzieci dobrze się rozwijały. Chętnych za to w ubiegłym roku mieliśmy 70, a w tym prawie 80. Już jakiś czas temu podjęliśmy więc decyzję, że będziemy otwierać po dwie klasy w danym roczniku. To jednak sprawia, że sytuacja związana ze zbyt małą ilością miejsca staje się dla nas coraz trudniejsza - dodaje Delawska.

Nad tym, jak rozwiązać problem, zaczęto zastanawiać się kilka lat temu. Podjęto nawet próby znalezienia innego budynku, te jednak nie przyniosły oczekiwanego skutku. Innym pomysłem była rozbudowa szkoły, oznaczająca postawienie na terenie placówki dodatkowego budynku. To, ze względów finansowych, również stało się niemożliwe. 

Ratunkiem okazał się strych!

Rozwiązanie znalazło się bliżej niż mogłoby się wydawać. Nad szkołą znajduje się ogromny strych, mający pięć dużych sal, korytarz i sanitariaty. Jedyną przeszkodą był tu niespełniający wymogów dwuspadowy dach.

- Pojawił się człowiek, który powiedział "Ja Wam pomogę!" i gdyby nie on nic by z tego nie wyszło. Jest to nasz absolwent sprzed wielu, wielu lat, właściciel firmy Bud-Lep w Chorzowie, pan Tomasz Lepiarczyk. Kontakt nawiązaliśmy przy okazji innej, drobniejszej współpracy, wtedy też porozmawialiśmy i pan Tomasz powiedział, że przecież damy radę. Znalazło się biuro architektoniczne, które również chciało pomóc. Dostaliśmy projekt, który ówczesny prezydent miasta przyjął, zgadzając się tym samym na rozbudowę. Wszystko było na razie w dokumentach, ale trzeba było zacząć działać - podkreśla dyrektorka Katolika.

Pierwszy etap prac rozpoczął się dwa lata temu i polegał na dobudowie zewnętrznej klatki schodowej, która ma skomunikować piętro z resztą budynku. Wraz z rozpoczęciem tegorocznych wakacji zaczęto kolejny etap, który jest nie tylko najważniejszy, ale też najtrudniejszy. Mowa tu o rozbiórce starego dachu oraz dobudowie piętra.

- To bardzo duże przedsięwzięcie, największe w historii tej szkoły. Co warto powiedzieć, jest to nasze przedsięwzięcie, bo jakkolwiek to nie zabrzmi, robimy to sami. Szukamy pieniędzy, szukamy sponsorów, prosimy rodziców o wsparcie po to, żeby móc to przeprowadzić. Będę rozmawiała też z panem prezydentem Szymonem Michałkiem, który był w naszej szkole, oglądał ją i wie, jak jesteśmy bardzo zaangażowani w to miejsce (…). Myślę, że widzimy wszyscy, mam na myśli mieszkańców Chorzowa, że ta szkoła jest po prostu ważna. Jeżeli nadal taka ma być i ma się rozwijać, to my musimy mieć gdzie się uczyć. Ta inwestycja jest więc niezbędna, żeby nasza szkoła przetrwała - zaznacza Dorota Delawska.

Koszt całej inwestycji szacuje się na około 2 mln zł. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozbudowa zakończy się we wrześniu 2025 roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: HajduczaninTreść komentarza: Biblioteka na Hankego była zbędna i mnie jako mieszkańca cieszy ten fakt. Ta na pniokach faktycznie nie ma zbytnio dogodnej alternatywy, bo najbliższa jest bodajże przy placu Mickiewicza.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 17:13Źródło komentarza: To ostatnie dni dwóch Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w ChorzowieAutor komentarza: chorzowianin75Treść komentarza: Ciekawe co jeszcze zostanie zamknięte w Chorzowie??Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:59Źródło komentarza: To ostatnie dni dwóch Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w ChorzowieAutor komentarza: WaldekTreść komentarza: Są wreszcie jakieś punkty przywiezione z meczu wyjazdowego. Nie wiem czy się cieszyć i liczyć jeszcze na awans czy tylko się uśmiechnąć.Data dodania komentarza: 23.04.2025, 06:35Źródło komentarza: Siedem bramek w Kołobrzegu i przełamanie Ruchu Chorzów w starciu z KotwicąAutor komentarza: RafiTreść komentarza: Alba Chorzów 🤣🤣 gorszego syfu już niema.. trudno znowu będzie trzeba wyrzucać śmieci koło kontenera..Data dodania komentarza: 17.04.2025, 00:11Źródło komentarza: Ceny za śmieci poszybują w górę? W Chorzowie rozstrzygnięto przetargAutor komentarza: podatnikTreść komentarza: Ale dajmy im 400 mln na stadion 😂 Napierw ze 3 sezony w ekstraklasie a potem możemy porozmawiać..Data dodania komentarza: 16.04.2025, 19:46Źródło komentarza: Ruch Chorzów nadal zawodzi. Tym razem przegrywa z zamykającą tabelę Stalą Stalowa WolaAutor komentarza: zniesmaczonyTreść komentarza: Ta pani w ogóle wie na jaki temat się wypowiada? Wedle niej Sylwestra zaczęto obchodzić dopiero pod koniec XIX w. Tymczasem historia mówi co innego. Sylwester był już obchodzony w starożytnym Rzymie. Starożytni Rzymianie czcili w ten dzień swojego boga Janusa. Języki angielski i niemiecki, przejęły właśnie od Janusa nazwę miesiąca styczeń (ang. January, niem. Januar). Wypadałoby również nadmienić, że od 46 roku p.n.e. Rzymianie Nowy Rok obchodzili już oficjalnie 1 stycznia bez odwoływania się do tradycji religijnej. Tego dnia urządzano huczne zabawy, przywdziewano maski i obdarowywano się prezentami. 1 stycznia 1000 roku papież Sylwester II udzielił wszystkim wiernym błogosławieństwa „Miastu i Światu” (Urbi et Orbi), co stało się papieską tradycją i trwa do dzisiaj. Tych informacji w tekście zabrakło. Na drugi raz zapytajcie jakiegoś historyka. Ta pani jest najwyraźniej niedoinformowana w temacie.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 20:02Źródło komentarza: Przegnać złe duchy