Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 14:39
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Przed nami Gala ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024. Podczas imprezy wyjątkowe pożegnania

Małgorzata Hołub-Kowalik i Paweł Wojciechowski oficjalnie pożegnają się z wyczynowym sportem. W przyszłym tygodniu na Stadionie Śląskim odbędzie się uroczysta Gala ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024.
Przed nami Gala ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024. Podczas imprezy wyjątkowe pożegnania

Złote Kolce są nagrodą przyznawaną od ponad pięćdziesięciu lat. To najbardziej prestiżowe wyróżnienie w polskiej lekkoatletyce trafia do najlepszej i najlepszego zawodnika mijającego sezonu. Okazją do wręczenia charakterystycznych statuetek jest uroczysta gala, która w tym roku odbędzie się 24 października. Jej gospodarzem będzie Stadion Śląski. To miejsce, gdzie od kilku lat tworzy się nowa historia polskiej lekkoatletyki. Tegoroczna gala będzie też okazją do podziękowań czołowym zawodnikom, którzy w ostatnim czasie anonsowali zakończenie karier. 

– Jestem dumny, że na Stadionie Śląskim, gdzie wyjątkowi sportowcy ustanawiają rekordy świata, a także bijemy rekordy frekwencji po raz kolejny zostanie wręczona najbardziej prestiżowa nagroda w polskiej lekkoatletyce. To też czas, by podsumować sezon oraz podziękować tym, którzy brali udział w zawodach na Śląskim i przez lata budowali wybitną karierę. Podziwialiśmy ich rozkwit, a oni wielokrotnie zapewniali nam niesamowite emocje. Nasz obiekt to arena wielkich wydarzeń sportowych z Diamentową Ligą na czele, dlatego cieszę się, że właśnie tutaj możemy nagrodzić lekkoatletów za ich wymagającą i pełną wyrzeczeń pracę – mówi dyrektor Stadionu Śląskiego Adam Strzyżewski. 

Wśród wielu polskich lekkoatletów, którzy na Stadionie Śląskim odnosili sukcesy, jest wieloletnia reprezentantka kraju Małgorzata Hołub-Kowalik. Jako członkini sztafety 4 x 400 metrów podczas rozgrywanych w Chorzowie wydarzeń sięgnęła między innymi po drużynowe mistrzostwo Europy oraz srebro festiwalu sztafet World Athletics Relays. Pochodząca z Koszalina biegaczka, mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska z Tokio, już kilkanaście tygodni temu zapowiedziała, że kończy profesjonalną karierę lekkoatletyczną. Podczas zbliżającej się gali ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024 odbierze podziękowania za wiele lat startów w biało-czerwonych barwach.

– Stadion Śląski to ważne miejsce w mojej karierze. Startowałam na nim wielokrotnie, także w stroju reprezentacyjnym. Wiadomo, że takie występy z orzełkiem na piersi zawsze są dla sportowca wyjątkowe. Teraz przyjdzie mi zmienić strój na bardziej oficjalny, wieczorowy i cieszę się, że właśnie na Stadionie Śląskim nastąpi ten moment, kiedy będę mogła pożegnać się z reprezentacja, podziękować za te wszystkie lata na bieżni – mówi Małgorzata Hołub-Kowalik, dwukrotna medalistka olimpijska z Tokio i przez lata podpora żeńskiej sztafety 4 x 400 metrów.

W gronie dziesięciu zawodników, którym Polski Związek Lekkiej Atletyki będzie oficjalnie dziękował za bogate kariery sportowe podczas Gali ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024 znajduje się też tyczkarz bydgoskiego Zawiszy Paweł Wojciechowski.

– Za mną 20 lat kariery. Pełnej sukcesów, ale i porażek, które tak naprawdę są nieodłącznym elementem pracy sportowca. Myślę jednak, że przez ten czas godnie reprezentowałem Polskę. W 2011 roku po zdobyciu mistrzostwa świata w Daegu wywalczyłem też statuetkę Złotych Kolców. Wówczas to było dla mnie wyjątkowe zakończenie niezwykłego sezonu. Nie przypuszczałem jednak, że po blisko 15 latach także podczas gali Złotych Kolców w tak uroczysty sposób będę kończył karierę – przyznaje Wojciechowski, który w swej karierze zdobył dwa medale mistrzostw świata, był wicemistrzem Europy oraz halowym mistrzem Starego Kontynentu.

Partnerem głównym Gali ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024 jest Województwo Śląskie, a sponsorem ORLEN. Gala ORLEN Złote Kolce Śląskie 2024 odbędzie się 24 października na Stadionie Śląskim. 

Złote Kolce to wspólna nagroda Polskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz Przeglądu Sportowego, powstała z inicjatywy redaktora Andrzeja Gowarzewskiego. Wręczana jest bez przerw od 1970 roku. 

Źródło: informacja prasowa



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: W.Treść komentarza: Symbole parku są demontowane przez spółkę Time&Quality Co.- czyli przez czas i jakość tych symboli zagwarantowaną technikami budowlanymi lat 70-tych.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 11:41Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: REFERENDUMTreść komentarza: Transport? Edukacja? Nieee…. W Chorzowie potrzebny jest drugi stadion! *najlepiej taki za pół miliarda 🙃 A co? Stać nas!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: W.Treść komentarza: Możecie sobie mówic o Kotali co chcecie, ale nie tknął stadionu dopóki nie było pieniędzy na nowy. Nie było, to nie ruszał. A cukierek? Kasy na stadion nie ma, kasy nie będzie, stadionu teraz też już nie ma, pozwolenia na budowę nie ma a jak będzie to nie wiadomo jaki. Mieliśmy stadion wyłoniony w konkursie arch. na 12.000 z możliwością rozbudowy na mecz do 16.000 i w zupełności wystarczylo. Teraz będziemy się zadłużać na kolosa 22.000 za nie wiadomo w sumie ile, bo przecież 400.000.000 to czysta teoria, a w sumie nawet nie wiadomo jaki ten projekt będzie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna Omega
Reklama
Reklama
Reklama