Licząca aż 16 metrów Żyrafa to nie tylko symbol Parku Śląskiego, ale też jedna z najbardziej znanych i rozpoznawalnych rzeźb w całym naszym województwie. Niestety, w połowie ubiegłego roku, podczas ekspertyzy, zauważono, że mocowania głowy poluzowały się i wymagają rekonstrukcji. Wtedy też podjęto decyzję o zdemontowaniu jej - wszystko po to, aby uniknąć poważniejszego uszkodzenia, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo spacerowiczom. Po rozstrzygnięciu przetargu, w lipcu 2024 roku, Park Śląski podpisał umowę z wykonawcą, jakim zostało Art Forum. Od tego czasu krakowska firma miała 330 dni na wykonanie prac projektowych, uzyskanie niezbędnych ekspertyz oraz przeprowadzenie prac konserwatorskich. Jak widać, termin ten już dawno minął, a wciąż niewiele się zmieniło.
"Kością niezgody" okazała się szyja
Co prawda sama głowa przeszła wszystkie niezbędne prace. Została oczyszczona z produktów korozji tlenkowej i przemalowania, zabezpieczono ją, a także zajęto się wszystkimi widocznymi ubytkami, dziurami oraz niewielkimi fragmentami blachy, które wymagały wymiany. Kolejnym etapem miała być renowacja pozostałych elementów rzeźby i tutaj właśnie pojawiła się kwestia sporna, czyli szyja. Park Śląski od samego początku podkreślał, że konieczna jest wymiana jednego z jej fragmentów, Art Forum z kolei obstawał przy tym, że można go zachować. Spór ten do tej pory nie został rozstrzygnięty, co więcej - na początku listopada wykonawca przystąpił do rozbiórki rusztowania stojącego wokół rzeźby.
- Wykonawca, pomimo uprzedniego wezwania do realizacji prac zgodnie z postanowieniami umowy, przystąpił do demontażu rusztowania, co jednoznacznie wskazuje na brak zamiaru kontynuowania i wykonania robót objętych umową - przekazała nam Aneta Miler, rzeczniczka prasowa Parku Śląskiego.
Na przyczynę takiego działania wskazuje się warunki atmosferyczne, które uniemożliwiają kontynuację prac. Te wznowione mają zostać wiosną 2026 roku, jednak póki co trudno powiedzieć czy faktycznie tak się stanie. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, niewykluczone że umowa z wykonawcą może zostać rozwiązana. Jakkolwiek się nie stanie, jedno jest pewne - Żyrafa wciąż jest bez głowy i raczej długo jej nie odzyska.










Napisz komentarz
Komentarze