Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 23:30
Reklama

Brak polotu, bramek i ligowego zwycięstwa w 2025 roku. Ruch zremisował z Wisłą Płock

Piłkarze Ruchu Chorzów bardzo słabo rozpoczęli zmagania w 2025 roku w Betclic 1. Lidze. Przełamania nie udało się wywalczyć również podczas starcia z Wisłą Płock, z którą Niebiescy zremisowali 0:0, po wyjątkowo bezbarwnym spotkaniu.
Brak polotu, bramek i ligowego zwycięstwa w 2025 roku. Ruch zremisował z Wisłą Płock

Autor: Grzegorz Misiak

Źródło: Press Focus

Piłkarze Ruchu Chorzów na pewno nie zaliczą początku rundy w 2025 roku do udanych. Niebiescy przed sobotnim starciem z Wisłą Płock, nie zdołali wygrać żadnego z czterech ligowych spotkań, dwukrotnie przegrywając i remisując. Piłkarze Dawida Szulczka co prawda odbili to sobie sukcesem w Pucharze Polski, gdzie awansowali do półfinału rozgrywek, ale wyniki w Betclic 1. Lidze są zdecydowanie gorsze niż tego oczekiwano. 

Co ciekawe, Nafciarze z Płocka na początku rundy znajdują się na drugim biegunie, wygrywając trzy z czterech spotkań. Podopieczni Radosława Misiury są niepokonani w nowym roku, a ostatnio zdołali wygrać z liderem pierwszej ligi, Termalicą Bruk-Bet Niecieczą

Początek spotkania na Stadionie Śląskim wyglądał w wykonaniu obu ekip wyglądał jednak bardzo niemrawo. Piłkarze skupili się w środkowej tercji boiska, gdzie głównie toczyły się starcia o piłkę. Na pierwszą składną akcję, kibice zgromadzeni w Kotle Czarownic, musieli poczekać aż do 20 minuty, kiedy po dwójkowej akcji na prawym skrzydle piłka trafiła do Denisa Ventury, który jednak posłał ją ponad poprzeczkę bramki Naftowych. Sytuacja nie miałaby jednak większego znaczenia, bo wcześniej piłkarz Ruchu, biorący udział w akcji znajdował się na spalonym.

Spotkanie nie porywało, a na kolejny zryw Niebieskich trzeba poczekać było kolejne kilka minut. Strzał oddawał znajdujący się w dobrej formie Jehor Tsykało, ale nie mógł on zagrozić bramce strzeżonej przez Bartłomieja Gradeckiego. Swojej szansy po chwili szukał również najlepszy strzelec Ruchu, czyli Daniel Sczepan, ale napastnik z Radlina nie zdołał celnie skierować piłki do bramki po dośrodkowaniu.

Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy, po raz pierwszy poważnie zaatakowali goście. Po rzucie rożnym, piłka pozostała niedaleko pola karnego Ruchu, a strzał na bramkę Ruchu oddał napastnik Jorge Jimenez.

Tuż przed przerwą po raz pierwszy popisać paradą musiał się Gradecki, który jednak pewnie interweniował po strzale Bartłomieja Barańskiego. Na przerwę zawodnicy schodzili z bezbramkowym remisem na tablicy i tylko jednym celnym strzałem.

W drugiej połowie piłkarze postanowili rozbudzić kibiców już na samym początku. Najpierw błąd obrońców Wisły próbował wykorzystać Miłosz Kozak, a później strzał na bramkę Gradeckiego oddawał Szymon Karasiński. Próby nie przyniosły jednak rezultatów w postaci zodbytej bramki.

W 57 minucie piłkarze i kibice Ruchu na moment wstrzymali oddech. Pochodzący z brytyjskiego Hereford sędzia Tomasz Musiał początkowo odgwizdał bowiem faul Barańskiego na Dominiku Kunie i wskazał na rzut karny, ale po weryfikacji VAR szybko zmienił swoją decyzję, odwołując "jedenastkę".

W kolejnych minutach spotkania, obie drużyny nieco się otworzyły co poskutkowało zwiększeniem sytuacji bramkowych po obu stronach. Po stronie gospodarzy po raz kolejny próbował Szczepan, a Nafciarze zdołali w końcu przeprowadzić składną akcję, którą sfinalizować próbował Gimenez. Dobrze w bramce Ruchu zachował się jednak Martin Turk, który przez większość spotkania nie miał wielu okazji do pokazania się. 

Pod koniec pojedynku rosła przewaga Niebieskich, którzy coraz częściej odwiedzali pole karne przyjezdnych. Dośrodkowań w pole karne posyłali Karasiński i Mateusz Szwoch, lecz niestety żadna nie trafiła jednak na głowę ofensywnych zawodników Ruchu. W doliczonym czasie gry swojej szansy szukał wprowadzony z ławki Jakub Adkonis, ale jego strzał pofrunął ponad bramką gości. 

Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0, z którego nie mogą być zadowoleni podopieczni Dawida Szulczka. Ruch nie przełamał złej pasy 2025 roku i dalej w nowym roku nie wygrał. Kolejna szansa na pierwsze zwycięstwo pojawi się dopiero 29 marca, kiedy Chorzowianie zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna

Ruch Chorzów – Wisła Płock 0:0 (0:0)

Ruch: Turk - Lukić, Sz. Szymański, Karasiński (Preisler 78') - Tsykało, Ventura, Szwoch - Kozak (Novothny 78'), Barański (Adkonis 68'), Mezghrani - Szczepan trener Dawid Szulczek.
Rezerwowi: J. Szymański, Sadlok, Sobeczko, Starzyński, Moneta, Borowski.
Wisła: Gradecki - Nastic, Edmundsson, Haglind-Sangre - Barnowski (Custovic 75'), Kun (Bosnjak 83'), Mijuskovic, Pacheco, Brzozowski - Salvador (Al Hamawi 67'), Jimenez (Sekulski 75') ; trener: Radosław Misiura.
Rezerwowi: Klon, Pomorski, Hiszpański, Lejman, Szymański.
Żółte kartki: Nastic, Mijuskovic.
Sędziował: Tomasz Musiał (Hereford, Wielka Brytania).
Widzów: 10 196.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RafiTreść komentarza: Alba Chorzów 🤣🤣 gorszego syfu już niema.. trudno znowu będzie trzeba wyrzucać śmieci koło kontenera..Data dodania komentarza: 17.04.2025, 00:11Źródło komentarza: Ceny za śmieci poszybują w górę? W Chorzowie rozstrzygnięto przetargAutor komentarza: podatnikTreść komentarza: Ale dajmy im 400 mln na stadion 😂 Napierw ze 3 sezony w ekstraklasie a potem możemy porozmawiać..Data dodania komentarza: 16.04.2025, 19:46Źródło komentarza: Ruch Chorzów nadal zawodzi. Tym razem przegrywa z zamykającą tabelę Stalą Stalowa WolaAutor komentarza: zniesmaczonyTreść komentarza: Ta pani w ogóle wie na jaki temat się wypowiada? Wedle niej Sylwestra zaczęto obchodzić dopiero pod koniec XIX w. Tymczasem historia mówi co innego. Sylwester był już obchodzony w starożytnym Rzymie. Starożytni Rzymianie czcili w ten dzień swojego boga Janusa. Języki angielski i niemiecki, przejęły właśnie od Janusa nazwę miesiąca styczeń (ang. January, niem. Januar). Wypadałoby również nadmienić, że od 46 roku p.n.e. Rzymianie Nowy Rok obchodzili już oficjalnie 1 stycznia bez odwoływania się do tradycji religijnej. Tego dnia urządzano huczne zabawy, przywdziewano maski i obdarowywano się prezentami. 1 stycznia 1000 roku papież Sylwester II udzielił wszystkim wiernym błogosławieństwa „Miastu i Światu” (Urbi et Orbi), co stało się papieską tradycją i trwa do dzisiaj. Tych informacji w tekście zabrakło. Na drugi raz zapytajcie jakiegoś historyka. Ta pani jest najwyraźniej niedoinformowana w temacie.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 20:02Źródło komentarza: Przegnać złe duchyAutor komentarza: slawekTreść komentarza: hard rock pub powstał w II połowie 1997 roku a nie w 1996Data dodania komentarza: 7.04.2025, 15:16Źródło komentarza: Zamyka się kultowy pub. "Brak nam już słów"Autor komentarza: jaaaTreść komentarza: Oraz światła reflektorowe ze Stadionu ślaskiego , ufo to raczej spodek dla niektórych , takie betonowe stare coś cos co upiekszono , nie róbmy z siebie idiotów , twierdzac że mamy te ufoData dodania komentarza: 1.04.2025, 14:53Źródło komentarza: Tajemnicze znalezisko w tramwaju! Czy należy do kosmitów?Autor komentarza: SzymonTreść komentarza: Taki podatek to kwota około 50 zł miesięcznie. To teraz wszystko ruszy z kopyta ;)Data dodania komentarza: 27.03.2025, 15:26Źródło komentarza: Nowe ulgi podatkowe dla chorzowskich przedsiębiorców. “To pierwszy z serii pomysłów”