Licząca aż 16 metrów Żyrafa to nie tylko symbol Parku Śląskiego, ale też jedna z najbardziej znanych i rozpoznawalnych rzeźb w całym naszym województwie. Niestety, w połowie ubiegłego roku, podczas ekspertyzy, zauważono, że mocowania głowy poluzowały się i wymagają rekonstrukcji. Wtedy też podjęto decyzję o zdemontowaniu jej - wszystko po to, aby uniknąć poważniejszego uszkodzenia, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo spacerowiczom. Po rozstrzygnięciu przetargu, w lipcu Park Śląski podpisał umowę z wykonawcą, jakim zostało Art Forum. Od tego czasu krakowska firma miała 330 dni na wykonanie prac projektowych, uzyskanie niezbędnych ekspertyz oraz przeprowadzenie prac konserwatorskich.
Prace terenowe właśnie ruszyły!
Górną część rzeźby zabrano do pracowni w Książu Wielkim, gdzie została oczyszczona z produktów korozji tlenkowej i przemalowania, a następnie zabezpieczona. W dalszej kolejności ekipa z Art Forum zajęła się widocznymi ubytkami, dziurami oraz niewielkimi fragmentami blachy, które wymagały wymiany.
Jak udało nam się dowiedzieć, wszystkie te prace dobiegły końca, co oznacza, że głowa Żyrafy jest już gotowa. Teraz przyszedł czas na kolejny etap, mający na celu renowację pozostałych elementów. Dzięki sprzyjającym warunkom temperaturowo-wilgotnościowym, w ubiegły poniedziałek możliwe było rozpoczęcie prac terenowych. Cała rzeźba wymaga bowiem odświeżenia, obejmującego usunięcie wtórnych powłok malarskich i odtworzenie pierwotnej kolorystyki. Najważniejsza jest jednak naprawa konstrukcji obiektu.
- Z biegiem lat niektóre części rzeźby Żyrafa uległy naturalnemu zużyciu, co wymusiło konieczność przeprowadzenia kompleksowej renowacji. Dzięki tym pracom, rzeźba odzyska świetność, ponownie stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Parku Śląskiego. O efektach prac będziemy informować na bieżąco – podkreśla Aneta Miler, rzeczniczka Parku Śląskiego.
W ramach dalszych prac wykonawca przystąpi do szczegółowej oceny stanu technicznego oraz przeprowadzenia dodatkowych badań szyi Żyrafy. Działania te stanowią kontynuację badań z drugiej połowy ubiegłego roku, których celem było określenie stopnia uszkodzenia i obecnej wytrzymałości konstrukcji.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rzeźba odzyska swój dawny blask już w drugim kwartale 2025 roku.
CZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze