Zbrodnia Katyńska to seria brutalnych mordów, których wiosną 1940 r. dokonało NKWD. To właśnie wtedy z motywów politycznych wymordowano blisko 22 tys. polskich obywateli, wziętych do niewoli po agresji ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. Wśród nich byli oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, uczeni, profesorowie wyższych uczelni, artyści, lekarze, nauczyciele, prawnicy, a ofiarami zbrodni byli również mieszkańcy Chorzowa.
Jeńcy ginęli od strzału w tył głowy. Ofiary zostały pogrzebane w zbiorowych, bezimiennych mogiłach w Katyniu, Charkowie oraz Miednoje. Egzekucje trwały od kwietnia do maja 1940 r. Świat o zbrodni usłyszał 13 kwietnia 1943 roku, kiedy to hitlerowskie Niemcy poinformowały o odkryciu masowych grobów w Katyniu.
85 lat po tych wydarzeniach oraz w kolejną rocznicę zakończenia II wojny światowej, w naszym mieście odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary Zbrodni Katyńskiej. W ramach tego wydarzenia 8 maja 2025 roku w chorzowskim Parku Hutników odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą chorzowskim ofiarom radzieckich działań.
- Tablica może jest skromna, ale ma być oddaniem czci i pamięci tym ludziom. W tym pięknym parku, w którym posadzono dęby pamięci, mieszkańcy, którzy będą tędy przechodzili, będą mieli okazję na chwilę zadumy oraz zastanowienia się nad tym co wydarzyło się w tamtych czasach - mówił prezydent Chorzowa Szymon Michałek.
W czasie całego wydarzenia głos, oprócz prezydenta miasta, zabierali: Grzegorz Grześkowiak, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 r.” oraz kustosz Muzeum Katyńskiego w Warszawie, doktor Tomasz Szczepański. Na miejscu pojawili się również przedstawiciele trzech wyznań oraz uczniowie Szkoły Podstawowej nr 29 im Ignacego Mościckiego czy II Liceum Ogólnokształcącego im Juliusza Ligonia.
Dodatkowo, po części oficjalnej, uczestnicy udali się do chorzowskiego Centrum Integracji Międzypokoleniowej, gdzie odbyła się sesja naukowa pt. „Zbrodnia bez przedawnienia: Katyń w kontekście 85. rocznicy – świadectwo i refleksja”.
Współorganizatorami wydarzenia byli: Polskie Towarzystwo Historyczne – Oddział w Katowicach, Stowarzyszenie Miłośników Chorzowa im. Juliusza Ligonia oraz oczywiście Miasto Chorzów.
- W czasie uroczystości mogliśmy usłyszeć, że będąc na podobnych uroczystościach w innych polskich miastach ludzie nie mają pojęcia o tym, że Ślązacy również ginęli w Katyniu. Myślę, że to jest najmocniejszy przekaz dnia dzisiejszego, a takimi wydarzenia przypominamy i uświadamiamy o tym, że ofiarami zbrodni była również ludność śląska - przypomniał Szymon Michałek.
Warto również wspomnieć, że nowa tablica stanęła bardzo niedaleko miejsca, w którym jeszcze kilka lat temu można było zobaczyć całkiem inny monument. Był to pomnik wdzięczności Armii Czerwonej, na którym znajdował się napis "Pamięci żołnierzom Armii Czerwonej poległym w walce o wolność z hitlerowskim najeźdźcą”.
W sprawie tego obiektu przez lata debatowano czy miejsce to jest zbiorową mogiłą oraz czy pod ziemią znajdują się szczątki 11 żołnierzy Armii Czerwonej oraz 59 Armii 1. Frontu Ukraińskiego, biorącego udział w walkach z hitlerowcami o wyzwolenie Chorzowa. To właśnie z tego powodu pomnika nie dało się przenieść w inne miejsce.
W marcu 2022 roku podczas sesji Rady Miasta Chorzowa poruszono temat pozbycia się pomnika z centralnej części Parku Hutników. Miasto zleciło wtedy specjalistyczne badania, w czasie których ostatecznie grobów nie stwierdzono.
Dzięki temu zgodę na przemieszczenie monumentu wydał wojewódzki konserwator zabytków i niebawem przystąpiono do prac. Demontaż pomnika miał miejsce w listopadzie 2023 roku, a on sam został przetransportowany na cmentarz w Chorzowie Starym, w miejsce gdzie są pochowani żołnierze radzieccy.
Redagował Jakub Brzozowicz
Napisz komentarz
Komentarze