Położony w Delcie Rzeki Perłowej Kanton – stolica i największe miasto chińskiej prowincji Guangdong – gościł w miniony weekend przeszło 700 biegaczy reprezentujących 43 krajowe federacje lekkoatletyczne, których celem były kwalifikacje do wrześniowych mistrzostw świata w Tokio. Była to siódma edycja World Athletics Relays. Przypomnijmy, w 2021 roku impreza ta gościła na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Dwie kwalifikacje w sobotę
Pierwszego dnia zmagań dwie polskie sztafety – mieszana 4 x 400 metrów oraz męska 4 x 100 metrów – wywalczyły bezpośrednią kwalifikację do mistrzostw świata.
Najpierw z dobrej strony pokazali się 100-metrowcy. Ekipa w składzie Patryk Krupa, Oliwer Wdowik, Łukasz Żak i świetny na ostatniej zmianie Dominik Kopeć uzyskała czas 38.43 i zajęła w swej serii drugą lokatę. To dało awans do niedzielnego finału i oczywiście na globalny czempionat.
Z kwalifikacji do Tokio cieszyli się także uczestnicy sztafety mieszanej 4 x 400 metrów. W pierwszej rundzie Polska wystawiła w tej konkurencji bardzo mocny skład. Na starcie pojawili się Justyna Święty-Ersetic, Natalia Bukowiecka, Kajetan Duszyński i Maksymilian Szwed. Biało-czerwoni dobiegli do mety swojej serii na trzeciej lokacie i dopiero po kilkunastu minutach mógł cieszyć się z awansu do finału i na mistrzostwa świata. Ich czas to 3:12.70.
Kajetan Duszyński swoje pierwsze biegowe kroki stawiał w klubie TS AKS Chorzów, trenując pod okiem Krzysztofa Podchula. W karierze wielokrotnie zdobywał medale mistrzostw Polski, a także sięgnął po złoty medal olimpijski w Tokio (sztafeta 4 x 400 m mikst).
Panie jadą do Tokio
Dzień później swoje kwalifikacje na światowy czempionat uzyskały dwa kolejne biało-czerwone zespoły – żeńskie 4 x 100 oraz 4 x 400 metrów.
Jako pierwsze przepustki do Tokio rywalizowały panie biegnące w tej dłuższej sztafecie. Nasze zawodniczki startujące w pierwszej serii zajęły w niej trzecie miejsce. Alicja Wrona-Kutrzepa, Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Formella i Natalia Bukowiecka uzyskały czas 3:24.56, ósmy w historii polskiej lekkiej atletyki, i bez problemu zapewniły reprezentacji prawo wystawienia sztafety 4 x 400 metrów w Tokio.
Sprinterki rywalizujące w sztafecie 4 x 100 metrów nie uniknęły błędów przy przekazywaniu pałeczki, ale i tak wywalczyły kwalifikację na tokijskie mistrzostw świata. Nasz zespół wystartował w niedzielę w takim samym składzie jak dzień wcześniej. Aleksandra Piotrowska, Magdalena Niemczyk, Magdalena Stefanowicz, Krystsina Tsimanouskaya zajęły trzecie miejsce z czasem 43.38.
Słodko-gorzkie starty
Z kwalifikacji do wrześniowych mistrzostw świata nie mogli cieszyć się członkowie męskiej sztafety 4 x 400 metrów. Nasi biegacze finiszowali w swojej serii na czwartym miejscu z czasem 3:02.15. Na trzeciej zmianie pobiegł Kajetan Duszyński, ale po mocnym początku najwyraźniej zabrakło mu sił na dowiezienie dobrego rezultatu. Z dobrej strony pokazali się jego koledzy - otwierający Maksymilian Szwed i zamykający Mateusz Rzeźniczak. W ekipie zaprezentował się jeszcze Marcin Karolewski.
Siódme miejsce w finałowym biegu sztafet mieszanych 4 x 400 metrów zajęła reprezentacja Polski, która pobiegła w odmłodzonym, nieco “rezerwowym” składzie: Michał Kijewski, Weronika Bartnowska, Daniel Sołtysiak, Karolina Łozowska. Zespół uzyskał czas 3:16.48.
Po bardzo dobrym starcie w sobotę, polska męska sztafeta 4 x 100 metrów nie ukończyła biegu finałowego.
Kolejna edycja festiwalu sztafet World Athletics Relays odbędzie się za rok w stolicy Botswany Gaborone. W 2028 roku impreza odbędzie się w Nassau, na Bahamach.
Napisz komentarz
Komentarze