"Po zapoznaniu się z pierwszymi wnioskami z ekspertyzy technicznej estakady, opracowanej przez Biuro Projektowe TOKBUD z Pszowa na zlecenie Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie, z dniem 2 czerwca 2025 roku od godziny 14:30 zarządza się całkowite wyłączenie z użytkowania estakady w ciągu drogi krajowej nr 79 na terenie miasta Chorzów, z uwagi na jej zły stan techniczny zagrażający zdrowiu, życiu i bezpieczeństwu użytkowników oraz otoczenia" – czytamy w zarządzeniu.
Zespół Zarządzania Kryzysowego Miasta Chorzów wdraża scenariusz działań opracowany na sytuację najbardziej krytyczną, czyli koniecznego, niezwłocznego wyłączenia chorzowskiej Estakady z użytkowania. Pozwolą one na wprowadzenie komunikacji alternatywnej i zastępczej w mieście – w ruchu kołowym i pieszym. Pozostaje również w kontakcie z dzierżawcami przestrzeni usługowych pod Estakadą.
Wyłączenie obiektu z użytkowania dotyczy zarówno poruszania się po nim (od skrzyżowania z ulicą Dąbrowskiego do skrzyżowania z ulicą Krakusa), jak i poruszania się pod nim – dla ruchu kołowego, pieszego, tramwajowego i kolejowego.
-Mając te wszystkie informacje, w tym momencie musimy przystąpić do wyburzenia tego obiektu – poinformował Szymon Michałek na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Prezydent Michałek wyjaśnił, że decyzja obowiązuje do odwołania, a tym odwołaniem będzie demontaż estakady.
-Otrzymana dzisiaj ekspertyza oraz analiza dwóch poprzednich ekspertyz z 2002 i 2004 roku wskazują, że stal, z której zbudowana jest estakada, została wyprodukowana w NRD i jest to stal wysokowęglowa, podatna na korozję, tracąca przy tym swoje właściwości – mówił Szymon Michałek.
Katastrofy w Dreźnie i Genui jako przestroga. "Najważniejsze jest bezpieczeństwo"
Prezydent nawiązał do dwóch tragicznych zdarzeń z ostatnich lat: zawalenia się mostu Caroli w Dreźnie (2024 rok), gdzie fragment konstrukcji runął do Łaby, oraz wiaduktu Ponte Morandi w Genui (14 sierpnia 2018 roku), gdzie w wyniku zawalenia części wiaduktu na autostradzie A10 zginęły 43 osoby. Te przykłady podkreślają wagę podjętej decyzji.
Na pytanie, czy decyzja musiała zostać podjęta w trybie tak pilnym, prezydent odpowiedział, że po zapoznaniu się z dokumentacją nie mógł pozwolić na dalsze ryzyko dla życia mieszkańców całej aglomeracji śląskiej.
- Najważniejsze jest bezpieczeństwo – podkreślił.
Dodał również, że ekspertyza z 2004 roku wskazywała na konieczność remontu już w 2005 roku, jednak prace te rozpoczęły się dopiero w 2011 roku i trwały do 2014, a gwarancja była zaledwie 10-letnia.
Konsekwencje dla rynku i przedsiębiorców
Estakada przecina chorzowski rynek, który w latach 2018-2019 przeszedł generalny remont ze wsparciem środków unijnych, w tym pawilony, w których dziś prowadzone są działalności gospodarcze. Pojawiło się pytanie, czy w przypadku wyburzenia estakady i naruszenia pawilonów miastu grozi zwrot środków za projekt.
- W latach 2018-2019 miała miejsce przebudowa rynku, która była częścią projektu unijnego, w tym pawilony mieszczące się pod estakadą. Okres rozliczania projektu rozpoczął się w ubiegłym roku i musi trwać 5 lat – powiedziała Elżbieta Popielska, I Zastępca Prezydenta Miasta.
Dodała również:
- Sytuacja jest dynamiczna, mamy świadomość trwałości projektu i konieczności jej utrzymania i o tym musimy rozmawiać z Departamentem Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Marszałka Województwa Śląskiego.
W całej sytuacji poszkodowani są również przedsiębiorcy, którzy prowadzą swoją działalność gospodarczą w pawilonach pod estakadą, m.in. Księgarnia Dopełniacz, Kaskada czy Gryfnie.
- Nie zostawimy przedsiębiorców. Dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa i Usług Miejskich dostał polecenie, żeby sprawdzić umowy najmu. Będziemy zapraszać i rozmawiać z przedsiębiorcami oraz proponować im nowe lokalizacje do prowadzenia działalności gospodarczej – zapowiedziała Elżbieta Popielska.
Już dziś o zamknięciu swojego lokalu poinformował m.in. Kraken Restopub.
Wojewódzki sztab kryzysowy i działania służb
O godzinie 18:00 w biurze Wojewody Śląskiego odbył się sztab kryzysowy.
- Zaczynamy dyskusje na wyższym szczeblu, ponieważ jest to droga krajowa, a pod nią mamy tory kolejowe PKP. Dlatego też estakada musi zostać rozebrana jak najszybciej, aby kolej mogła funkcjonować, co również pomoże rozładować korki, które mogą się tworzyć – powiedział Szymon Michałek.
Marek Wójcik, wojewoda śląski, dodał:
- Jeżeli chodzi o działania nadzoru budowlanego, to nadzór budowlany przeprowadzi kontrolę obiektu estakady, ale także dokona weryfikacji ekspertyzy przedłożonej przez Prezydenta Miasta. Chciałbym zaznaczyć, że ewentualną decyzję o ponownym otwarciu estakady może podjąć tylko i wyłącznie Prezydent Miasta Chorzowa.
Dla mieszkańców Chorzowa i Metropolii przygotowano infolinię:
ZTM: 800 16 30 30
Urząd Miasta (PCZK): 32 416 59 87
Pod tymi numerami można uzyskać informacje o zmianach w rozkładach jazdy autobusów i tramwajów, a także o objazdach na drogach.
Wojewoda poinformował również o przeorganizowaniu działań Państwowej Straży Pożarnej w celu zabezpieczenia terenu, zwłaszcza dla mieszkańców Osiedla Tysiąclecia, które do tej pory było obsługiwane przez jednostkę z Chorzowa. Służby ratownicze zostały uprzedzone, aby dojazdy karetek odbywały się trasami, które nie będą opóźnione przez zamknięcie estakady.
- Jeżeli chodzi o działania związane z ograniczaniem utrudnień, które dzisiaj wystąpiły, policja wspólnie z samorządem będzie jutro dokonywała przeglądu tego, czy da się ograniczyć strefę, która została zamknięta, aby maksymalnie dopuścić ruch samochodów i rozładować korki, które powstają w tym momencie w Chorzowie – zakończył wojewoda.
Zespół Zarządzania Kryzysowego jest w kontakcie ze służbami wojewódzkimi, Śląskim Wojewódzkim Inspektoratem Nadzoru Budowlanego, Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią, Zarządami Transportu Metropolitalnego, a także władzami miast ościennych. Czekamy na decyzje Śląskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dotyczące zakresu dalszych działań.
Zarząd Miasta zwrócił się o wystosowanie do użytkowników śląskich dróg Alertu o wyłączeniu z użytkowania Estakady w ciągu DK79 w Chorzowie. Prezydent Miasta Chorzów zwrócił się również z prośbą do władz miast ościennych o umożliwienie na ich terenie organizacji zalecanych objazdów, które pozwolą odciążyć komunikacyjnie Chorzów.
Koszty remontów i szczegóły ekspertyzy
Dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów, Robert Kuśmirek wspomniał, że już od dłuższego czasu można było zaobserwować rusztowania przy estakadzie i liczne prace związane z doraźnym remontem.
- PKP zgłosiło do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, że odpadają elementy konstrukcyjne. Zleciliśmy ekspertyzę, która dała nam program naprawczy i wskazała uszkodzone miejsca. Wydawało się, że są to powierzchniowe uszkodzenia. Podczas prac remontowych okazało się, że uszkodzenia są dużo poważniejsze, stąd wykonanie kolejnej ekspertyzy – powiedział dyrektor MZUiM.
Prognozowany koszt wyburzenia i odbudowania estakady wynosi 200 milionów złotych.
"Gazeta Wyborcza" dotarła do ekspertyzy Biura Projektowego TOKBUD z Pszowa. Dokument jasno stwierdza, że obiekt jest w stanie "niezadowalającym" i stanowi "bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia". Autor ekspertyzy, Krzysztof Tokarek, podkreśla, że rozległa korozja stali sprężającej uniemożliwia naprawę konstrukcji. Nie ma też możliwości przewidzenia, kiedy i które kable ulegną zerwaniu. Ekspert zaleca tymczasowe podparcie przęseł (koszt: 8 mln zł) na 4-5 lat, co pozwoli na bezpieczne użytkowanie. W tym czasie należy opracować projekt i rozpocząć budowę nowej estakady. Możliwą przyczyną tak złego stanu są prądy błądzące od trakcji kolejowej i tramwajowej, zwłaszcza że uziemienie obiektu nastąpiło dopiero w 2014 roku.
- Poprosiliśmy o całą ekspertyzę, z uwagi na to, że została do nas przekazana tylko cząstkowa ekspertyza. Po tej weryfikacji przeprowadzimy działania administracyjne, w zakresie których odniesiemy się do wcześniejszych ekspertyz i ocen, które nie wykazywały na dzień dzisiejszy konieczności wyłączenia obiektu z użytkowania – poinformowała Elżbieta Oczkowicz, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.
"To nasza wspaniała szansa"
Do zaistniałej sytuacji odniósł się również Maciej Franta, architekt i zastępca przewodniczącej Gminnej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej w Chorzowie.
- Estakada już dawno, lata temu powinna być wyburzona! Modelowanie ruchu oraz dane naukowe wstępnie wskazują, że ta trasa jest kompletnie niepotrzebna, bo ponad 95% to tranzyt i nie służy on w żadnym prawie stopniu mieszkańcom Chorzowa, a zbudowana była dawno, zanim powstały trasy szybkiego ruchu, jak choćby DTŚ – napisał Maciej Franta na swoich mediach społecznościowych.
40 tysięcy pojazdów dziennie! Jaka alternatywa?
Chorzów jest miastem tranzytowym. Zgodnie z danymi MZUiM w Chorzowie po Estakadzie przemieszcza się dziennie ponad 40 tys. pojazdów, w tym ok. 80% to użytkownicy spoza Chorzowa. Dane te pokazują skalę kosztów społecznych, ekonomicznych i środowiskowych, jakie płacą mieszkańcy Miasta Chorzowa od końca lat 70. XX wieku, kiedy Estakada przecięła na pół chorzowski rynek. Od wielu lat podnoszone były propozycje przebiegu alternatywnych tras, które pozwoliłyby odciążyć komunikacyjnie Chorzów. Przez lata nikt nie traktował poważnie tej naglącej potrzeby Miasta Chorzów, mimo że podczas remontów Estakady w latach 2011 i 2014 zwracano uwagę, że działania naprawcze są rozwiązaniami doraźnymi i w perspektywie wieloletniej konieczne będzie wyburzenie obiektu. Już wówczas nie było możliwości powstrzymanie korozji obiektu. Wtedy był ostatni moment na podjęcie konkretnych działań – dziś to już konieczność dla Miasta Chorzów i województwa śląskiego. W budżecie Miasta Chorzów – jednostki samorządu terytorialnego – nie ma środków, które umożliwiają budowę obwodnicy miasta. Władze miasta apelują do najwyższych Władz szczebla państwowego i samorządowego o pomoc i niezbędne wsparcie dla Miasta Chorzów. Wyłączenie z użytkowania Estakady jest szansą, by Miasto Chorzów odzyskało przestrzeń społecznotwórczą – chorzowski rynek. To szansa na zintegrowanie komunikacyjne i społeczne miasta.
Redagował Jakub Brzozowicz
Napisz komentarz
Komentarze