Na giełdzie zadebiutują dwie serie obligacji Świętochłowic. Seria A25 obejmuje 5 tysięcy sztuk, każda o wartości nominalnej 1 000 zł, natomiast seria B25 liczy 10 tysięcy sztuk, również po 1 000 zł każda. Obligacje będą notowane w systemie ciągłym pod skrótami STL1137 (seria A25) oraz STL1141 (seria B25). Oznacza to, że od końca września inwestorzy będą mogli kupować i sprzedawać je na giełdzie tak samo jak inne papiery dłużne, bez konieczności kontaktu z urzędem miasta czy bankiem.
Emisja obligacji komunalnych pozwala miastu pozyskać dodatkowe środki na inwestycje lub pokrycie potrzeb lub tzw. dziur budżetowych. W zamian miasto zobowiązuje się do wypłaty odsetek i wykupu obligacji w określonym terminie. Dla Świętochłowic oznaczać to może np. możliwość realizacji projektów ważnych dla mieszkańców, takich jak modernizacja infrastruktury czy inne inwestycje miejskie.
Rynek Catalyst daje inwestorom kilka istotnych korzyści. Po pierwsze, obligacje można sprzedać przed terminem wykupu, jeśli znajdzie się kupiec. Po drugie, notowania są publicznie dostępne, a emitent zobowiązany do raportowania informacji finansowych. Po trzecie, w obligacje mogą inwestować nie tylko instytucje, ale także zwykli inwestorzy detaliczni.
Choć przeciętny mieszkaniec Świętochłowic może nie odczuć efektów od razu, wejście obligacji miasta na Catalyst jest sygnałem, że samorząd sięga po nowoczesne narzędzia finansowe. W dłuższej perspektywie może to przełożyć się na realizację lokalnych projektów i poprawę infrastruktury. Dla inwestorów jest to okazja, by ulokować środki w obligacjach samorządowych, które bywają uznawane często za stabilniejszą formę inwestycji niż akcje.
Komunikat GPW:










Napisz komentarz
Komentarze