Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 13 czerwca 2025 13:53
Reklama
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

PiS ponownie uderza w Teatr Rozrywki

Podczas wczorajszej sesji sejmiku województwa śląskiego radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o obcięcie dotacji dla Teatru Rozrywki. Ma to związek z wystawieniem na deskach chorzowskiego teatru spektaklu "Klątwa", w lipcu ubiegłego roku.
PiS ponownie uderza w Teatr Rozrywki

Fala protestów

Spektakl "Klątwa" po raz pierwszy został wystawiony w maju 2017 roku, w Teatrze Powszechnym w Warszawie, i od razu wywołał wielkie kontrowersje. Przed budynkiem protestowali działacze Ruchu Narodowego, Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Radykalno-Narodowego i członkowie Krucjaty Różańcowej. Z drugiej strony pikietowali natomiast przedstawiciele stowarzyszenia "Obywateli Solidarnie w Akcji", działającego na rzecz swobód obywatelskich i wolności przekonań.

Autorzy spektaklu od początku ostrzegają, że jest on przeznaczony tylko dla widzów dorosłych i zawiera sceny odnoszące się do zachowań seksualnych i przemocy, a także tematyki religijnej, które pomimo ich satyrycznego charakteru mogą być uznane za kontrowersyjne. - Wszelkie sceny przedstawione w spektaklu są odzwierciedleniem wyłącznie wizji artystycznej – bronią się twórcy. To jednak nie przekonało środowisk konserwatywnych, które protestowały również przy okazji wystawienia spektaklu w Chorzowie.

W dniu premiery spektaklu w naszym mieście, przed budynkiem Teatru Rozrywki, odbyła się manifestacja, w której uczestniczyło blisko sto osób. Do urzędu marszałkowskiego wpłynęło natomiast 17 petycji, podpisanych łącznie przez niecałe tysiąc mieszkańców województwa, sprzeciwiających się wystawieniu sztuki. Protest poparli m.in. chorzowscy radni PiS.

PiS za odwołaniem marszałka

Prawdziwe zamieszanie związane z „Klątwą” miało się dopiero zacząć. Pod koniec sierpnia radny PiS Jan Kawulok złożył wniosek o odwołanie marszałka województwa śląskiego. Jak tłumaczył radny sejmiku, skłonił go do tego brak reakcji Wojciecha Saługi na protesty środowisk katolickich, przeciw wystawieniu spektaklu na deskach Teatru Rozrywki. Wniosek został jednak odrzucony. Za wprowadzeniem punktu do porządku obrad głosowało 13 radnych PiS. Przedstawiciele PO, PSL, RAŚ i SLD byli przeciwni.

Odczarowanie teatru

Dziś okazuje się, że to wciąż nie koniec „klątwy” rzuconej przez radnych PiS na Teatr Rozrywki. Podczas wczorajszej sesji sejmiku województwa śląskiego wnioskowano o obcięcie dotacji dla placówki oraz przeniesienie ich na inne instytucje w finkcjonujące naszym regionie. Konkretnie chodziło o 11 mln zł, które miałyby trafić do Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej, oraz na Stadion Śląski, który przeznaczyłby je na realizację prowadzonych przez zarząd obiektu, zajęć kulturalnych i sportowych. Wniosek złożył radny Zbigniew Przedpełski.

Postulat pojawił się w toku wielogodzinnej dyskusji związanej z odrzuceniem przez Regionalną Izbę Obrachunkową uchwały budżetowej przyjętej przez radnych w grudniu ubiegłego roku, co oznaczało konieczność dokonania zmian w budżecie oraz uchwalenie nowej Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2018-2030. Radni PiS zarzucali koalicji rządzącej w województwie śląskim niegospodarność, zadłużanie naszego regionu oraz brak działań zmierzających do zmniejszenia długów.

Jedną z proponowanych korekt miało być odcięcie funduszy Teatrowi Rozrywki, co zostało uargumentowane prowadzeniem przez placówkę działalności wymierzonej w wartości chrześcijańskie, uznawane przez większość mieszkańców województwa śląskiego. To według radnych PiS łamanie zasady bezstronności światopoglądowej i neutralności politycznej. Kolejną przesłanką dla odebraniu chorzowskiemu teatrowi dotacji miały być systematyczne straty w działalności, które według przedstawionych dokumentów, miał on przynosić w ostatnich latach.

Ostatecznie radni koalicji przyjęli poprawioną wersję budżetu wraz z kilkuletnią prognozą gospodarczą, a wniosek dotyczący Teatru Rozrywki nie uzyskał wymaganego poparcia. Wszystko wskazuje jednak na to, że radni PiS nie dadzą łatwo za wygraną, a problemy placówki, związane z wystawieniem w Chorzowie spektaklu „Klątwa”, jeszcze się nie skończyły.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: XDTreść komentarza: A nie lepiej po prostu zlikwidować te kluby i zrobić jeden większy?Data dodania komentarza: 13.06.2025, 13:31Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”Autor komentarza: RobstarTreść komentarza: Niezły agent z niegoData dodania komentarza: 13.06.2025, 11:08Źródło komentarza: Kolizja na DTŚ. Samochód wylądował w krzakachAutor komentarza: Walczący PrzedsiębiorcaTreść komentarza: Nie ma klimatu dla przedsiębiorców w tym mieścieData dodania komentarza: 13.06.2025, 11:07Źródło komentarza: Księgarnia Dopełniacz nie wróci do Chorzowa! Sonia Draga: "Prezydent Miasta nie zdał egzaminu z zarządzania kryzysowego"Autor komentarza: Przestroga dla ChorzowaTreść komentarza: Spójrzmy wstecz jak miejscowość Szopienice została przyłączona do Katowic. Co się dalej działo można zobaczyć gołym okiem przyjeżdżając na szopki. Wydoić kasy ile się da i postawić domy socjalne żeby było gdzie niewygodnych mieszkańców upchaćData dodania komentarza: 13.06.2025, 10:56Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Brawo, panie Michałek, byle kasa na ruch była.Data dodania komentarza: 13.06.2025, 09:39Źródło komentarza: Księgarnia Dopełniacz nie wróci do Chorzowa! Sonia Draga: "Prezydent Miasta nie zdał egzaminu z zarządzania kryzysowego"Autor komentarza: M.Treść komentarza: I bardzo dobrze. Duży może więcej.Data dodania komentarza: 13.06.2025, 09:12Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama