Dziś mija termin spłaty 2,8 mln zł zaległości jakie klub z Cichej posiada wobec swoich byłych i obecnych pracowników. W przypadku gdy Niebiescy nie ureguluje należności, PZPN miał nałożyć na niego karę sześciu ujemnych punktów. Okazuje się jednak, że PKOI wstrzymał wykonanie kary. Jak poinformował rzecznik prasowy Ruchu Chorzów Witold Jajszczok, klub w tym momencie wstrzymuje się od komentarza w tej sprawie. Za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej chorzowianie opublikowali jednak komunikat w związku z decyzją Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim:
"Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim uznał zasadność argumentów przywoływanych przez Ruch Chorzów SA w restrukturyzacji. Według Trybunału układ z wierzycielami zawarty w przyspieszonym postępowaniu układowym, który 14 grudnia 2017 roku został zatwierdzony przez Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach oznacza, że Ruch nie może realizować zobowiązań w terminach i w sposób inny niż określony w zatwierdzonym układzie. Oznacza to, że Ruch nie mógł wywiązać się z obowiązku zaspokojenia przeterminowanych wierzytelności, których termin zapłaty upływał przed 30 czerwca 2017 r., w terminie do 30 listopada 2017 roku. Trybunał uznał też, że naruszenie tego ustawowego zakazu mogłoby doprowadzić do niezrealizowania celów postępowania układowego.
W zaistniałej sytuacji Zarząd Ruchu Chorzów SA w restrukturyzacji oświadcza, że Klub chce być członkiem rodziny piłkarskiej i przestrzegać obowiązujących w niej zasad. Nie może się to jednak wiązać z nierespektowaniem regulacji prawa powszechnego. Zarząd deklaruje gotowość do prowadzenia dalszych rozmów mających na celu ustalenie realnych warunków umożliwiających spełnienie oczekiwań wyrażonych przez Polski Związek Piłki Nożnej w decyzji, która została właśnie wstrzymana.
Zarząd Ruch Chorzów SA w restrukturyzacji."
Decyzja komisji odwoławczej ds. licencji klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej, dot. sankcji wobec Ruchu, zapadła 29 stycznia br. Na klub nałożona została kara jednego ujemnego punktu w obecnych rozgrywkach I ligi,, a w przypadku niespłacenia zobowiązań do 28 lutego 2018 roku, kolejnych pięciu "oczek". Zarząd z Januszem Patermanem na czele już wtedy tłumaczył, że nie może jednak spłacić zobowiązań, nawet jeśli dysponowałby odpowiednimi środkami. Uniemożliwia mu to trwający proces restrukturyzacyjny spółki.
Zarząd klubu z Cichej złożył skargę na decyzję komisji odwoławczej ds. licencji klubowych PZPN, dot. nałożonych na Ruch Chorzów sankcji w postaci odjęcia 6 punktów w bieżącym sezonie rozgrywkowym, do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim. Niebiescy dowodzili, że obowiązek zapłaty zobowiązań licencyjnych, który komisja wskazała jako przyczynę nałożenia kary, powinien zostać zawieszony na podstawie właściwych przepisów prawa krajowego. Tak też się stało po wydaniu decyzji przez Trybunał. To, jak brzmieć będzie jego ostateczny werdykt, może mieć ogromny wpływ na przyszłość klubu z Cichej.










Napisz komentarz
Komentarze