Stan murawy w Olsztynie budził wątpliwości już od początku tygodnia. Klub z Cichej wystosował nawet prośbę do Polskiego Związku Piłki Nożnej o wcześniejszą weryfikację boiska, tak by ewentualnie uniknąć dalekiej podroży na darmo. Wniosek „Niebieskich” nie został jednak uwzględniony. Gospodarze obiektu w Olsztynie robili co mogli, by doprowadzić płytę do stanu używalności. Niestety, nie pomogła im w tym także pogoda. W piątek na Warmii padał deszcz, śnieg, a nawet grad. Opady sprawiły, że murawa mocno nasiąkła, w niektórych miejscach przypominała gąbkę. Od rana trwały zabiegi ściągania wody z boiska, co przyniosło jedynie połowiczny skutek. Delegat PZPN oraz sędziowie meczu po oględzinach murawy mieli spore wątpliwości, czy piłkarze wyjdą dziś na plac gry. Po spotkaniu z trenerami i kierownikami drużyn podjęto decyzję, że mecz zostaje odwołany.
„Niebiescy” wracają więc do domu, a wraz z nimi ponad 400-osobowa grupa kibiców. Okazało się, że wszyscy wybraliśmy się do Olsztyna na wycieczkę…
źródło: ruchchorzow.com.pl
Napisz komentarz
Komentarze