Budynek dawnego ratusza od lat przechodził z rąk do rąk i żaden z właścicieli nie miał dotąd pomysłu na to, jak go zagospodarować. Problem poruszaliśmy podczas rozmowy z miejskim konserwatorem zabytków Ryszardem Szopą, którą opublikowaliśmy na naszym portalu w połowie sierpnia ub.r. Zaledwie kilka tygodni po przeprowadzeniu wywiadu, radni zdecydowali o podjęciu kroków zmierzających do przejęcia zabytku. Było to możliwe, ponieważ jego obecny właściciel poinformował władze miasta, że jest skłonny podjąć negocjacje w tej sprawie.
- Po ponad 20 latach budynek ratusza, zabytek bardzo ważny dla Chorzowa, który był zaniedbywany przez kolejnych właścicieli, może trafić w ręce miasta. To wspaniała wiadomość. Bardzo cieszy mnie, że idziemy w tym kierunku. To ważne by ten budynek odzyskać i w odpowiedni sposób zagospodarować – mówił we wrześniu ub.r. Waldemar Kołodziej, zastępca przewodniczącego rady miasta.
To właśnie kwestia znalezienia przeznaczenia dla hajduckiego ratusza, po jego planowanym przejęciu, zastanawiała dziś wielu radnych. Na ich pytania odpowiedział prezydent Andrzej Kotala. - Jest podmiot zainteresowany wydzierżawieniem tego obiektu. Transakcja (przejęcia zabytku przez miasto - przyp. red.) jest finalizowana. Już wcześniej mieliśmy zarezerwowaną kwotę w budżecie na ten cel – poinformował. W drodze negocjacji ustalono, że w zamian za akt własności budynku, władze miasta zapłacą właścicielowi 1,5 mln zł oraz przekażą mu dwie nieruchomości.
O tym, jakie będą to budynki, zadecydowano już w ub.r. Chodzi o nieruchomości znajdujące się przy ul. Stefana Batorego 34 i 40, które znajdują się w zasobach miasta. Jeden z wymienionych budynków stoi pusty, w drugim mieszka obecnie dziewięć rodzin.

- Jeśli chodzi o obawy dotyczące mieszkańców jednej z nieruchomości przy ul. Stefana Batorego, to chciałbym wszystkich uspokoić. Po zeszłorocznej sesji prezydent zaprosił mieszkańców tego budynku na spotkanie. Większość lokatorów jest bardzo zadowolona z przeprowadzki. Zapewniono ich, że dostaną oni nowe mieszkania – tłumaczył podczas dzisiejszej sesji Waldemar Kołodziej.
Władze miasta nie poinformowały jaki podmiot jest zainteresowany wydzierżawieniem obiektu i jakie ma względem niego plany. Tego dowiemy się przwdopodobnie w najbliższych miesiącach. W pierwszej kolejności trzeba będzie zabezpieczyć budynek przed dalszą degradacją i przeprowadzić w nim niezbędne prace naprawcze.










Napisz komentarz
Komentarze