Pod koniec 2021 roku radni w całej Polsce, w tym również w Chorzowie, otrzymali rekordowe, sięgające nawet 60% podwyżki diet, co stało się możliwe dzięki ustawowemu podniesieniu limitów wynagrodzeń. Dla wielu samorządowców był to pierwszy wzrost uposażeń od ponad dekady, kończący wieloletni okres zamrożenia stawek na poziomie 1,5-krotności kwoty bazowej. Zyskać mogli również prezydenci.
Aby mogło dojść to do skutku, niezbędne było podjęcie odpowiedniej uchwały. Gdy chorzowscy radni przegłosowali podwyżki, z balkonu, na sali sesyjnej, spadł na nich deszcz banknotów z popularnej gry planszowej. Był to element happeningu Szymona Michałka. Popularny wtedy “Simon” chciał w ten oryginalny sposób zwrócić uwagę na nieefektywne, w jego opinii, wydatkowanie publicznych pieniędzy.
Zmiana punktu widzenia
Niedługo po objęciu przez Szymona Michałka urzędu prezydenta Chorzowa, ustalono jego wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 10 770 zł oraz dodatek funkcyjny: 3 450 zł. Przy tym prezydentowi przysługuje “dodatek specjalny w kwocie wynoszącej 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego” oraz dodatek za wieloletnią pracę. W sumie pensja prezydenta wynosiła 18 486 zł, do czego należy doliczyć ok. 1 000 zł - 2 000 zł dodatku stażowego.
Na grudniowej sesji Rady Miasta Chorzów pochylono się nad uchwałą dotyczącą podwyżki dla prezydenta w kwocie 962 zł, co stanowi ok. 5,2% miesięcznie więcej w portfelu włodarza.
Radny Chorzowa i były prezydent tego miasta Andrzej Kotala przypomniał, jak wyglądała sytuacja, gdy procedowano podwyżkę dla niego, a Szymon Michałek obserwował sesję jako widz.
- Wtedy pan stał na balkonie i rzucał banknotami z góry i mówił, że to jest hańba, żeby w ogóle podwyższać wynagrodzenia. Na pana miejscu ja bym takiej uchwały w ogóle nie wprowadzał dzisiaj, bo to jest jakaś hipokryzja moim zdaniem - ocenił poprzedni prezydent, apelując do radnych, aby się zastanowili czy faktycznie podwyżka się należy.
Prezydent Michałek odpowiedział, że wtedy głosowanie nad zmianami w dietach zostało “ukryte przed mieszkańcami” poprzez wprowadzenie projektu uchwały autopoprawką w dniu sesji.
- Po cichu umówiliście się PiS z PO odnośnie tych podwyżek i wrzuciliście to do porządku obrad o ósmej rano, gdy sesja odbyła się godzinę później. My działamy transparentnie - podkreślił.
Radni niejednogłośnie podjęli uchwałę dotyczącą ustalenia nowych propozycji wynagrodzenia dla prezydenta - 13 głosów za (RSSM i PiS) oraz 9 przeciw (KO). Zaktualizowana pensja obowiązywać będzie od 1 stycznia 2026 roku. Przy tym prezydent Chorzowa otrzymuje też wynagrodzenie z Samorządowego Chorzowsko-Świętochłowickiego Związku Wodociągów i Kanalizacji, gdzie w 2024 roku (niepełny rok, od rozpoczęcia urzędu) zainkasował 128 585 zł na umowę o pracę.
Trudne uchwały budżetowe
Praktyka wprowadzania uchwał na ostatnią chwilę jest także znana Drużynie Szymona Michałka. Pod koniec stycznia tego roku sesja chorzowskiej rady rozpoczęła się od wprowadzenia do porządku obrad autopoprawek związanych ze zmianami personalnymi. Przygotowano wtedy uchwały dotyczące odwołań przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej i powołaniu w ich miejsca radnych Ruchu Samorządowego Szymona Michałka i Prawa i Sprawiedliwości. Dotyczyły działających przy chorzowskim magistracie komisji, rad społecznych i prezydium.
Jak później tłumaczono, było to pokłosie wstrzymania się od głosu klubu Koalicji Obywatelskiej w sprawie uchwały budżetowej, którą przepchnięto głosami Ruchu Samorządowego Szymona Michałka i Prawa i Sprawiedliwości. Od tego czasu kluby zaczęły ze sobą współpracować, co potwierdzili radni. Poseł Michał Wójcik mówił zaś, że “w Chorzowie, na Śląsku, rządzi koalicja prezydenta tego miasta razem z Prawem i Sprawiedliwością”.
Na tegorocznej, grudniowej sesji nie udało się powtórzyć sukcesu z poprzedniego roku. Projekt budżetu został odrzucony stosunkiem głosów 9 za (RSSM), 13 przeciw (KO i PiS). Na ostateczne jego uchwalenie miasto ma czas do 31 stycznia. Jeśli do tego czasu się to nie uda, budżet ustali Regionalna Izba Obrachunkowa. W takim przypadku byłby to tzw. budżet “surowy”, obejmujący przede wszystkim zadania własne i zlecone, bez dodatkowych zadań inwestycyjnych i promocyjnych.










Napisz komentarz
Komentarze