Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 14:25
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Masłowska kapitanem, Polki na 6. miejscu

Reprezentacja Polski w Piłce Ręcznej Plażowej zakończyła swoje zmagania w Mistrzostwach Świata. Polki ostatecznie zajęły 6. miejsce, a w składzie Biało-Czerwonych wystąpiła zawodniczka KPR Ruch Chorzów – Katarzyna Masłowska.
Masłowska kapitanem, Polki na 6. miejscu

Polki fantastycznie rozpoczęły turniej, który odbywał się w rosyjskim Kazaniu. Faza grupowa nie stanowiła najmniejszego problemu dla naszych zawodniczek, które pewnie wypunktowały kolejno: Francję, Chińskie Tajpej oraz Urugwaj. Ostatnie z wymienionych przeciwniczek okazały się najtrudniejszą przeszkodą, ale ostatecznie Biało-Czerwone dopisały sobie kolejne zwycięstwo po tym spotkaniu i zakończyły zmagania grupowe na pozycji lidera.

W kolejnym etapie turnieju, który również został podzielony na dwie grupy nasza reprezentacja odniosła porażkę z Paragwajem, a następnie wygrała z Grecją. Mimo zwycięstwa nasze przeciwniczki szczególnie w pierwszej partii spotkania postawiły twarde warunki. Ostatnim przeciwnikiem w tej fazie rozgrywek były aktualne mistrzynie świata – Hiszpanki. Mimo zaciętej walki, broniąca tytułu drużyna pokonała Biało-Czerwone. Tym samym Polki odnotowały drugą porażkę podczas rosyjskiego turnieju.

W ćwierćfinale Mistrzostw Świata przyszło nam zmierzyć się z Norweżkami. Mecz rozpoczął się dobrze dla naszej drużyny. Biało-Czerwone wygrały pierwszego seta. W drugiej części gry zawodniczki ze Skandynawii zdeklasowały naszą reprezentację 24:9. W związku z takim rezultatem, o wszystkim miały zadecydować shoot-outy. Niestety rywalki znowu okazały się lepsze. Porażka przekreśliła szanse Polek na podium, a na pocieszenie pozostała rywalizacja o miejsce 5-8.

Podopieczne trenera Marka Karpińskiego w kolejnym spotkaniu ponownie przystąpiły do rywalizacji z drużyną Paragwaju. Tym razem lepsze okazały się Biało-Czerwone. W pierwszym secie musiały mocno napracować się nad tym, aby wygrać z przeciwniczkami. Druga partia była zdecydowanie spokojniejsza pod tym kątem, dzięki czemu Polki wypracowały przewagę i pewnie zakończyły seta rezultatem 19:16.

Ostatnim przystankiem podczas rosyjskich mistrzostw, była reprezentacja Danii. Rywalki potwierdziły swoją wysoką formę, aplikując nam aż 28 trafień, pewnie wygrywając seta. W drugiej odsłonie toczyła się zacięta rywalizacja. Zwycięsko wyszły z niej Polki osiągając wynik 13:14. Shoot-outy ponownie nie przyniosły szczęścia Polkom, które uległy wynikiem 6-4.

- Występ uważam za bardzo udany. Miałyśmy styczność z 16 najlepszymi krajami świata. Jest lekki niedosyt. Myślę, że piłka ręczna plażowa, a w zasadzie finał obrazuje jak beachhandball jest sportem nieobliczalnym - Grecja została mistrzem świata a my wygraliśmy z nimi 2:0. Cieszymy się z 6. miejsca na świecie, ale jednocześnie czujemy lekki niedosyt.  Zabrakło szczęścia i precyzji. Osoby minimalnie znające się na piłce ręcznej plażowej wiedzą ze shoot-outy to loteria. Jesteśmy zadowolone. Potrafiłyśmy się podnieść po porażce z Norwegią i walczyć dalej – skomentowała zawodniczka KPR Ruch Chorzów, Katarzyna Masłowska.

Warto dodać, że Masłowska miała okazję pełnić funkcję kapitana drużyny, podczas Mistrzostw Świata. Teraz naszą zawodniczkę czeka powrót do Chorzowa i przygotowania do kolejnego sezonu PGNiG Superligi Kobiet.

- Po raz pierwszy byłam kapitanem reprezentacji, ale generalnie nic się nie zmieniło. Jestem bardzo szczęśliwa, ze mogłam z tak wspaniała drużyna uczestniczyć w Mistrzostwach Świata. Jest to moja druga impreza takiej rangi i mam nadzieje ze nie ostatnia. Powrót na halę jest bardzo wyczekiwany przeze mnie. Tęsknie niemiłosiernie za Superligą, za kibicami i dziewczynami z drużyny. Teraz już skupiam się tylko i wyłącznie na występach w Ruchu! – dodała Masłowska

fot.: Piłka Ręczna Plażowa


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: AlexTreść komentarza: Na mecze chodzi około 9 tys osob i nie są tylko z Chorzowa, w Chorzowie mieszka 100 tys osób więc zainteresowanie wynosi około 5 procent mieszkańców, może warto zapytać ludzi czy na pewno chcą stadion i niech większość zdecyduje, bo może lepiej obwodnicę itp. Jakoś dziwnie to wygląda ale co ja tam wiemData dodania komentarza: 16.12.2025, 12:43Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]Autor komentarza: HajduckiTreść komentarza: 600 tys. zł gdyby to była budowa stadionu w ciągu 3 lat. Ta budowa potrwa ok. 15. Licząc razem kosztem pieniądza, ten stadion będzie kosztować mieszkańców 1 mld zł. To jest dla miasta trumna z kompletem gwoździ.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 12:40Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]Autor komentarza: HajduckiTreść komentarza: Chorzowianie, odwołajcie tego szaleńca póki jeszcze całkiem nie utopił miasta!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 12:17Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]Autor komentarza: z.Treść komentarza: Którzy się "sprzedawaja "szybciej niż skarpety na BarskiejData dodania komentarza: 16.12.2025, 12:08Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]Autor komentarza: SiemcokTreść komentarza: Możecie się wyprowadzić. To miasto jest ino do kibicówData dodania komentarza: 16.12.2025, 10:58Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]Autor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: "poza sportem mają znaleźć się tam punkty usługowe, komercyjne i biznesowe" Ma być restauracja i muzeum Ruchu. Co ciekawy jestem, jak będzie frekwencja w muzeum Ruchu. Nawet jak każdy kibic pójdzie, to tylko raz. No bo co się tam może pojawić nowego?Data dodania komentarza: 16.12.2025, 09:40Źródło komentarza: Przedstawiono koncepcję nowej areny Ruchu Chorzów [WIZUALIZACJE]
Reklama
Reklama
Reklama