Clearex Chorzów rozegrał wczoraj pierwszy sparing w okresie przygotowawczym. Rywalem naszej drużyny był zespół Sokoła Chmielnicki występujący na co dzień w ukraińskiej ekstraklasie. Goście zaaplikowali podopiecznym trenera Mirosława Miozgi aż 4 bramki. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 0:2. Strata mogła być mniejsza, gdyby Maciej Mizgajski wykorzystał przedłużony rzut karny, ale niestety ta sztuka nie udała się naszemu zawodnikowi. W drugiej części gry przyjezdni zdobyli kolejne dwa gole. Zawodnicy Clearexu tylko raz wpisali się na listę strzelców, za sprawą samobójczego trafieniu gracza Sokoła.
Clearex: Rafał Krzyśka/Patryk Puzio – Sebastian Leszczak, Adam Wędziony, Maciej Mizgajski, Krzysztof Salisz – Mikołaj Zastawnik, Wadim Iwanow, Szymon Łuszczek, Tomasz Golly.
fot.: Clearex Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze