53. sesja rozpoczęła się 20 września o godzinie 18:00 w Chorzowskim Centrum Kultury. Na sali zgromadzili się nie tylko radni, ale także wielu wyjątkowych gości. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele władz województwa oraz miast ościennych. Nie zabrakło także przedstawicieli miast partnerskich, tym bardziej, że minęło już 20 lat od owocnej współpracy między Chorzowem, a węgierskim Ózd oraz czeskim Zlinem.
- Sesja jest okazją do wspomnienia historii naszego miasta. Są z nami znakomici goście jak profesor Sławek czy arcybiskup Damian Zimoń, którzy mają wiele do powiedzenia na temat Chorzowa - mówił prezydent miasta, Andrzej Kotala.
Całość zapoczątkował Waldemar Kołodziej, który przybliżył zgromadzonym historię Królewskiej Huty, po nim głos zabrał prezydent Andrzej Kotala. W swoim przemówieniu skupił się na ważnych datach dla Chorzowa, poświęcając najwięcej okresowi lat 30 ubiegłego wieku.
- Dzisiejsze wydarzenie jest podsumowanie tego, co działo się w trakcie 150 lat, przede wszystkim w zakresie historycznym. Mówimy także o przyszłości, co jest pewnego rodzaju zobowiązaniem dla radnych, zarówno tej, jak i przyszłej kadencji – podkreślał Waldemar Kołodziej.
Profesor Tadeusz Sławek w swojej części uroczystości przedstawił Chorzów, jako miasto proeuropejskie, z tzw. pogranicza, o czym świadczy jego otwartości na inne kultury i zwyczaje. Arcybiskup Damian Zimoń, podkreślał natomiast, że Chorzów posiada w swojej historii wielu wybitnych duszpasterzy. Wspominał takie postacie jak ks. Markwica czy. ks. Józef Czempiel.
- Chorzów po wojnie wybudował aż 6 kościołów. Ściągał też świątynie z innych terenów, ciekawe, drewniane – mówił Damian Zimoń.
Głos zabrał także Henryk Mercik – członek zarządu województwa śląskiego, który od urodzenia związany jest z Chorzowem.
- To faktycznie 150. urodziny, geburstag Królewskiej Huty, mojego miasta, w którym się urodziłem, w którym chodziłem do liceum i szkoły muzycznej. Chorzów jest stosunkowo młody. Powstał wokół huty, to huta była sercem i marką tego miasta. Huta dała nazwę temu miastu – podkreślał Henryk Mercik, opowiadając o losach swojej rodziny. W dalszej części swojej wypowiedzi członek zarządu województwa, mówił o trudnych chwilach dla Chorzowa związanych z upadkiem przemysłowym i o trwającym odrodzeniu miasta, życząc tego, aby w dalszym ciągu kontynuowało swój rozwój.










Napisz komentarz
Komentarze