W niedzielę na dzień przed wigilią biathlonistki po raz ostatni stanęły na starcie zawodów Pucharu Świata w Novym Mescie. W gronie 30 najlepszych zawodniczek oglądaliśmy dwie Polki w tym chorzowiankę - Monikę Hojnisz.
Nasza biathlonistka po raz kolejny bardzo dobrze prezentowała się na trasie biegowej, niestety tym razem zawiodło nieco strzelanie. Już podczas pierwszej wizyty chorzowianka spudłowała raz, jednak szybko zrehabilitowała się strzelając 5 na 5 podczas drugiej wizyty na strzelnicy w pozycji leżącej. W pozycji stojącej nieco pogrzebała swoje szanse na miejsce w czołowej "10". W trzecim strzelaniu spudłowała dwukrotnie, a podczas ostatniej próby strzeleckiej nie trafiła jeden raz. Gdyby ostatnia wizyta zakończyła się bezbłędnym strzelaniem Hojnisz walczyłaby o miejsce w czołowej "6". Niestety dodatkowe 150m spowodowało, że chorzowiaka uplasowała się na 12. miejscu.
Druga z naszych biathlonistek - Kinga Zbylut uplasowała się na 19. miejscu (3 karne rundy). To był prawdziwie słowacki dzień w Czechach. Triumfowała Słowaczka Anastazja Kuźmina, a drugie miejsce wywalczyła jej rodaczka Paulina Fialkova.










Napisz komentarz
Komentarze