Vit Teleky (trener KPR Ruch)
Jak było widać, zrobiliśmy dużo błędów technicznych. Nie wykorzystaliśmy szans, które mieliśmy. W naszej grze brakowało myśli, a także koncentracji. Było to widać w sytuacji, gdy była pusta bramka i z 7 metrów rzucamy w słupek (...) Nie graliśmy tego, co sobie powiedzieliśmy. Z początku jeszcze jakoś to było, ale potem spadła koncentracja i traciliśmy siły.
Waldemar Szafulski (trener Młynów Stoisław Koszalin)
W pierwszej połowie mieliśmy problem z kołową Ruchu i z rzutami z lewego rozegrania (Karolina Jasinowska i Natalia Kolonko - przyp. red.). Straciliśmy kilka niepotrzebnych bramek. W drugiej połowie bardzo dobrze bramkarki pobroniły, dobrze pomogły. Wszystkie zawodniczki weszły na boisko. Nie mogę powiedzieć, żeby któraś nie dołożyła czegoś do tego zwycięstwa.
Źródło: KPR Ruch Chorzów










Napisz komentarz
Komentarze